Re: Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)
: 11 paź 2019, 20:22
Cudne wieści 
Lucynka na pewno się ucieszy jak wróci do swojej klatki i koleżanek
Lucynka na pewno się ucieszy jak wróci do swojej klatki i koleżanek 
CAVIARNIA
Forum Stowarzyszenia Pomocy Świnkom Morskim
https://forum.swinkimorskie.eu/
Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)
Strona 179 z 196
Re: Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)
: 12 paź 2019, 8:51
Super, na pewno będzie jej lepiej z dziewczynami.
Re: Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)
: 12 paź 2019, 14:22
Już dobrze ?
We wspólnej klatce ?
Re: Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)
: 12 paź 2019, 17:42
We wspólnej 
Mega szczęśliwa 
Mega szczęśliwa Re: Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)
: 12 paź 2019, 18:11
Re: Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)
: 13 paź 2019, 20:59
"Oczko" w środę
"Oczko" dzisiaj
Lucynka w kapturku, którego niestety nie chciała nosić - po prostu oszalała spanikowana po puszczeniu na wybieg
"Oczko" dzisiaj
Lucynka w kapturku, którego niestety nie chciała nosić - po prostu oszalała spanikowana po puszczeniu na wybieg
Re: Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)
: 13 paź 2019, 21:07
Trzeba ojojczeć rankę..... ojoj 
Może spanikowana przestrzenią... teraz inaczej widzi.
Może spanikowana przestrzenią... teraz inaczej widzi.
Re: Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)
: 13 paź 2019, 21:10
Bez kapturka radzi sobie rewelacyjnie. Do domku wchodzi oknem bez żadnego problemuDzima pisze:Trzeba ojojczeć rankę..... ojoj
Może spanikowana przestrzenią... teraz inaczej widzi.
Re: Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)
: 13 paź 2019, 22:00
Ładnie się goi
A z czego zrobiony jest ten kołnierz?
A z czego zrobiony jest ten kołnierz?
Re: Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)
: 13 paź 2019, 22:05
Kapturek jest od Siuli - miękki, nie utrudniający jedzenia, obszyty bawełną. U Siuli sprawdził się rewelacyjnie po zabiegu Fisiąg.