CAVIARNIA

Nie jesteś złą opiekunką, nie o to mi chodziło
Po prostu ja gdy zasiadam przed telewizorem, kompem itp miziam moje prośki i tak mi schodzą dwie godzinki na mizianiu dwóch świnek... >

No to wszystko tłumaczy - nie mam telewizora

ale masz komputer
Ja mam telewizor od nie dawna

Dziś Ginewra i Yennefer jadą ze mną do stolicy. A z nami Zuza szalona. Jak dobrze pójdzie Seba i Torpeda za tydzień trafią do DS.
Zostaną w domu tylko świnki zameldowane na stałe....
Dziewczyny dziś próbowały nowej karmy Beaphar Nature.... Jak na ich wybredny gust ładnie wcinały

ale ci się w domku cicho zrobi...? i jakoś tak pusto

Na pewno w najblizszym czasie znajdzie się jakieś bidactwo szukające domu i znowu zrobi się głośniej
Na pół dnia miziania to by szcześć kończyn nie starczyło...

Coś pominęłam, co to za wycieczka w moje strony?

Foggy ja pochodzę z okolic Warszawy, tu mam dom rodzinny. A kursuję na tej trasie od ponad... 7 lat

Zuza od Tysi już w DS, Ginewra i Yen siedzą w pudle i chrupią ogóra...

Moje baby zostały w domu... Tęsknię za nimi...

Ja to nawet jak idę do pracy na 8 godzin to tęsknie za maluchami i zastanawiam się co porabiają

Cynthia, no to się ogarnęłam bardzo wcześnie

Ja też, lecę z roboty biegiem, bo maluchy czekają A najgorzej jak jestem na targu warzywnym ew. w warzywniaku.. .Ta myśl - jakby tu chłopaków usadzić w tych warzywach...

Oj będę tęsknić za Yen i Ginewrą....