CAVIARNIA

Moi też gałązek nie chcą a koszyczek od sianka wcinają

Miecia też mi strasznie szkoda.. Zobaczyłam na fb post, że taki biedny ale pomyślałam, że już będzie tylko lepiej.. a kilka godzin później taka wiadomość.. Strasznie smutno..

Kto to jest Mietek?

Moje gałązki trochę jedzą, właściwie to jedzą pączki i zalążki owocków z tych gałązek... Czasem z nudów któryś obgryzie trochę kory, ale niewiele...

Asita pisze:Kto to jest Mietek?

Moje gałązki trochę jedzą, właściwie to jedzą pączki i zalążki owocków z tych gałązek... Czasem z nudów któryś obgryzie trochę kory, ale niewiele...

http://forum.swinkimorskie.eu/viewtopic.php?f=52&t=4391

Hm, wchodzę na ten link, co wkleiłaś Jolka, ale wyskakuje mi info, że nie mam uprawnień do przeglądania tego...

Asita pisze:Hm, wchodzę na ten link, co wkleiłaś Jolka, ale wyskakuje mi info, że nie mam uprawnień do przeglądania tego...

aaa no tak, to DT - To poczytaj tu
https://www.facebook.com/pages/Stowarzy ... nref=story

Ja to samo. Wrzućcie coś do in memoriam

Ja nie mogę, ryczę..

Siedzę i płaczę Ale i kipię ze złości! Ku..a!!! Jak tak można wziąć małą istotkę pod swoją opiekę, i tak perfidnie doprowadzić ją do takiego stanu!!!! To się mi w głowie nie mieści!!!! Jedyne przesłanie, jakie mogę przesłać tej pseudoludzkiej SS-mańskiej właścicielce to
Przepraszam, że mnie poniosło... Jest to dla mnie niewybaczalne i niezrozumiałe...
Hasaj zdrowiutki i wesoły za TM

Jak opowiadałam po pracy M. to ryczałam jak bóbr... Tragedia. Ja się cieszę, że dla moich miśków nową zagrodę postawiłam, a tam gdzieś inne świnki umier.... bo miały pecha trafić na ludzi-potwory...