CAVIARNIA

Klatka 120 cm i wcale nie razi wielkoscia po oczach, gdzies się gubi jej ogromniastosc . Taka podstawke można gdzies kupic? Fajnie wygląda a dziewczyny no cóz , cóz te to maja zycie

Też sie zawszę dziwie, bo jak mierzę metrem i wyobrażam sobie to w pokoju to jakiś olbrzym, a tymczasem sama mam teraz 120x80 i wcale nie taka wielka

Moja stoi na komodzie i nie w dużym pokoju, wiec pewnie to poteguje jej olbrzymiastosc. A dla swin to i tak bym teraz już chciała 140 - gdyby mój maz to przeczytał- to zartowałam oczywiście

Casia, ten dół z klatki to wieszak na ubrania, najtańszy z ikea Wpadłam na ten pomysł, bo nie umiałam zapanować nad ciągłą pomocą w odsuwaniu klatki
Nikodemcio ,ja mam duży pokój i ta klatka zupełnie nie rzuca się w oczy. Żałuje, że nie wzięłam większej

Obciełas te boki i gore z wieszaka tak ?

Casia pisze:Obciełas te boki i gore z wieszaka tak ?

Po odkręceniu rurek zostają takie cienkie pręciki, które trzeba było odciąć, bo 120 się nie zmieściła. Sprzątanie i odsuwanie klatki to teraz czysta przyjemność

no jaka pomysłowa Anuleczka

Tylko szkoda, że poświęciła mój wieszak

nodlitwa jak zawsze kuwetkowa
oj kleymore Ty nie marudź masz taka super anuleczkę, ze nie grzesz kobieto

Wieszak nie pierwszy , nie ostatni pojdzie pod klatke a jaka inspiracja - bo ja już meble kombinuje jak poprzestawiać na ten "wieszak"