CAVIARNIA

Wszystkiego najlepszego dla wszystkich ukochanych Futer! Dużo zdrowia dla Was, pomyślności i wielu radosnych chwil :*

dortezka pisze: Widzisz.. Fruguś zareagował bo.. czy Ty czyścisz świnkom uszy? pewnie nie.. no to się zestresował że jest jedyną świnkom u Was w domu której Ty gmerasz przy uchu..

Czasami też im gmeram w uchu

Dzisiaj fotki tylko Frugo i Mruczka

Taki gość dzisiaj chodził za płotem i przyglądał się chłopakom...

A jak tam Frugon się czuje Czy mi się wydaje, że jeden kocurek jest troszkę podpalany

Frugo czuje się dobrze tylko dalej trzecia powieka nie chce mu się schować Ładnie łyka tabletki dwa razy dziennie i bez problemu daje sobie wpuszczać kropelki do oczka. A ten rudy puszek za uszami to ma Frugo Mruczek jest bardziej szary

Jakie one fajne. Nawet kociaki się cieszą ze śniegu.

Moje dziewczyneczki kochane
















Frugo kierowca

Ojej nadal z tą powieką biedny Frugo. A lepiej się czuje? Dziewczynki jak zwykle cudnie pozują

Frugo już na drugi dzień po "akcji czyszczenia" czuł się dobrze tylko ta powieka nie chce się schować Wczoraj dostał zastrzyk sterydowy bo myślałam, że to pomoże ale jak było tak jest...

U Mańka to było przemęczenie, pomogło przetrzymanie go parę dni w domu i ograniczenie ruchu. Ale powody wypadania 3 powieki są różne.
Znalazłam takie coś; warto poczytać
http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?f=13&t=15838
http://www.vetopedia.pl/odpowiedz5906-1 ... kotow.html

U Frugo jest to związane z tym nieszczęsnym czyszczeniem. Już w gabinecie mu wyszła ta powieka...Ja go trzymałam a dr czyścił. Jak Frugo nam uciekł ze stołu to już miał wysuniętą. Nie wiem czy to ze stresu czy jest to związane z uchem. Po czyszczeniu przewracał się na lewą stronę, głowę też miał skręconą. Przed czyszczeniem miał brudne tylko lewe ucho więc podejrzewam, że coś tam już musiało się dziać...Ciężka sprawa z nim