CAVIARNIA

O matko, Zwierzur, ile Ty ich masz???

porcella pisze:O matko, Zwierzur, ile Ty ich masz???

Swoich mam osiem i na DT Mazankę i Esmę. U mnie siódemka to od lat norma, ta "ósma" świnka, to "dziki zew". Nie wiem, co wzywa do wzięcia określonej świnki, ale dobre jest w te klocki... Jeszcze nigdy się nie oparłam wezwaniu! Stąd wzięła się Inka, potem Dunia, po niej Hanys i Tofu.Tak trafiła do mnie Natka, potem Mania, teraz Janis... Nie wszystkie naraz... Jakoś bardzo obniżyła się średnia wieku moich ulubionych zwierzątek, a widać natura nie znosi próżni - zaraz po bolesnej stracie pojawia się potrzebująca "bieda"...

Beatka, a jak Ty "to wszystko" trzymasz rozmieszczone po klatkach?Tzn. ile w klatce i jakiej? No i jeszcze,a wątek Janis to jest gdzieś ? Chyba czytałam,ale się pogubiłam, a chcę o nią dopytać,przede wszystkim o zdrówko. No bo Mańcia to kwitnie,mimo humorków!

Siedem dziewczyn mieszka sobie w takiej nietypowej 180-ce. Hanys i Janis - parka "specjalnej troski" - żyją zgodnie w luksusach 120-tki. Mania, po tym jak wyrzuciła z domu Hanysa, wyrywając mu parę kłaków futra, chwilowo wróciła do swego apartamentu na pięterku. Wygląda na to, że taki układ mieszkaniowy najbardziej świniom odpowiada. Wiedziałam, że największym problemem okaże się beztroskie podejście "specjalnych" do cudzej własności. Podczas wspólnoty lokalowej Mania miała SWÓJ domek i nie życzyła sobie, żeby ktokolwiek do niego właził. Dwójka kudłatych hipisów miała to w... głębokim poważaniu i bezczelnie ładowała się do pierwszej wolnej chałupki. Manię wkurzało to za każdym razem i natychmiast doprowadzała do eksmisji niechcianego lokatora. Hanys miał pecha, wlazł nieproszony, akurat, jak Maniusia na dobre straciła cierpliwość... Wyleciał, niczym z katapulty i wpakował się do schowanej w domku obok Janis, bo tam było najbliżej. Tryumfalne cykanie wychylonej z "odbitego" domku Maniusi legło po całej okolicy. Zaintrygowane sąsiadki zerkały w stronę zakończonej już "wojny błyskawicznej". Zwyciężczyni łaskawie pozwoliła wyciągnąć ze swojej paszczy cenną zdobycz - piękny pęczek Hanyskowego włosia - bezkrwawy skalp, na szczęście...

Rany! Zrobiły mi się trzy wątki do prowadzenia...? Muszę coś wymyślić...

Ale ta Maniusia to mała aparatka!

A,widzisz,masz apartamenty nie klatki! Moja jest kapitalna,tylko szkoda,że nie poprosiłam Gosi o taką samą tylko większą /120/,dziewczyny są aktywne!

Pozdrawiam Was wszystkich,ze szczególnych uwzględnieniem oskalpowanego Hanyska...

Beatrice pisze:Ale ta Maniusia to mała aparatka!

A,widzisz,masz apartamenty nie klatki! Moja jest kapitalna,tylko szkoda,że nie poprosiłam Gosi o taką samą tylko większą /120/,dziewczyny są aktywne!

Pozdrawiam Was wszystkich,ze szczególnych uwzględnieniem oskalpowanego Hanyska...

Jest nawet rezydencja - 140-tka! To dopiero coś!

Poprowadź jeden z odnośnikami, że wcześniejsze informacje o konkretnej świni sa tu i tu. Bo faktycznie
wstawiam o Janis w wątku Janis na razie, ok?

sosnowa pisze:Poprowadź jeden z odnośnikami, że wcześniejsze informacje o konkretnej świni sa tu i tu. Bo faktycznie
wstawiam o Janis w wątku Janis na razie, ok?

Sosnowa, Dobry Człowieku! Piękne dzięki za vlepki! Ja widziałam na innych wątkach, że tak można, ale nie umiem... Poza tym tymczaski muszą mieć swój - adopcyjny, bo w gromadzie sierściuchów można się będzie pogubić! Jeszcze ktoś moje zapragnie adoptować i będę się musiała tłumaczyć...

To połącz Janie z tym a adopciaki osobno.piszo wszystkim tu po prostu.