Nie wiem co mogę jeszcze zrobić, jak sobie normalnie siedzą w klatce, to nie wygląda jakby mieli się zaraz na siebie rzucić czy coś... Cookie, mała wredota, jak któryś się za bardzo zbliży to zgrzyta tymi zębiskami, ale nie dochodzi do bójek, a jednak te ranki co jakiś czas się pojawiają... Nie wiem, który mógł do zrobić, ale nie wyobrażam sobie, żeby przy czymś takim nie było żadnego kwiku bólu o strony Zeusa, ale nic nie słyszałam

W sumie też kiedyś sobie rozerwałam ucho na pół i nic nie poczułam, ale to jednak co innego... Mnie nikt nie szarpał zębami
I nie wiem co począć, boję się, że wyrządzą sobie jakąś poważniejszą krzywdę
W wakacje przeżyli podróż samochodem, kiedy dojechaliśmy to byli nieźle zestresowani, siedzieli wszyscy trzej przytuleni do siebie. Ale jak widać to też nie za dużo dało... Rubin i Zeus to jeszcze jako tako się lubią, tylko Cookie taki nie akceptujący... Między nim, a Yoko nie było przyjaźni, ale się akceptowali i nie było żadnych sprzeczek, może dlatego teraz Cookie jest taki wredny dla Zeusa i Rubina, kiedy któryś próbuje się do niego zbliżyć
