Strona 18 z 34
Re: Dasza - piękna czarna diablica [W-wa]
: 14 wrz 2016, 10:18
autor: sosnowa
Re: Dasza - piękna czarna diablica [W-wa]
: 16 wrz 2016, 11:46
autor: Beatrice
No comments! Genialne!!!
Re: Dasza - piękna czarna diablica [W-wa]
: 16 wrz 2016, 11:57
autor: porcella
Cudownie! Wspaniały widok. Zupełnie inna Dasza
Re: Dasza - piękna czarna diablica [W-wa]
: 20 wrz 2016, 6:44
autor: Beatrycze
Żeby nie było tak cudownie, to zdrowotnie trochę gorzej. Mam zwiększyć dawkę Euthyrexu do 0,3 ml (do tej pory bylo 0,2).
Re: Dasza - piękna czarna diablica [W-wa]
: 26 wrz 2016, 7:57
autor: sempreverde
A czy Wy wiecie że Dasza się u mnie wczasuje? Razem z koleżanką (prywatna świnka Beatrycze) Lusią.
Historia z ostatnich dni z Daszą jest taka, że w sobotę wpadli do mnie znajomi na pogaduchy i planszówki. I panna A. zapragnęła przytulić świnkę morską, więc po namyśle wyłowiłam jej Daszkę, posadziłam na podkładzie, a całość na kolanach. I Dasza zrobiła tak przepiękny pokaz wyciągania stópek w każdą możliwą stronę u kompletnie obcej osoby
Czyż ona nie jest fantastyczna?
Re: Dasza - piękna czarna diablica [W-wa]
: 02 paź 2016, 22:52
autor: Beatrycze
Miałaś dać jakieś zdjęcia
U sempre Dasza jadła tabletki w całości. U mnie niestety ten numer nie przechodzi. Wtykam jej a tabletka i tak wypada
Re: Dasza - piękna czarna diablica [W-wa]
: 02 paź 2016, 22:58
autor: sempreverde
Ja nie wiem, jak Ty jej wtykasz tę tabletkę - mi ani razu nie wypadła. Musisz tak głębiej, żeby trafiła na trzonowce, to nie wypadnie.
Zdjęcia będą, już sobie to wpisuję do listy rzeczy do zrobienia.
Re: Dasza - piękna czarna diablica [W-wa]
: 03 paź 2016, 22:00
autor: sempreverde
Re: Dasza - piękna czarna diablica [W-wa]
: 03 paź 2016, 22:05
autor: porcella
O ile pamiętam Daszę, to to jest duży ogórek
Re: Dasza - piękna czarna diablica [W-wa]
: 03 paź 2016, 22:29
autor: sempreverde
To jest bardzo duży ogórek i w dodatku jeszcze perspektywa działa na jego korzyść