Strona 18 z 32

Re: Gizmulek-kochany cudaczek /po wyleczeniu W-w

: 28 sie 2013, 19:07
autor: derwuś
Pucka , owszem może mi przeskanować , ale to będzie faktura zbiorcza :( Bez oznaczenia ile za którą świnkę :(

Ps. Wiewióra - wszystkie faktury na mailu .

Re: Gizmulek-kochany cudaczek /po wyleczeniu W-w

: 28 sie 2013, 19:53
autor: derwuś
Buziaczki od Gizmulka i zestaw leków jakie dostaje w ciągu 1 dnia , taka moja rozpiska , żeby nie zapomnieć , kiedy gdzie i ile :love:


Obrazek

Obrazek

Re: Gizmulek-kochany cudaczek /po wyleczeniu W-w

: 28 sie 2013, 20:46
autor: porcella
o ja cież...

Re: Gizmulek-kochany cudaczek /po wyleczeniu W-w

: 28 sie 2013, 20:56
autor: pucka69
:o
a to nich Ci lecznica napisze jak kiedyś u nich będziesz że "w fv zbiorczej za lipiec jest 100 zł Gizma za to i tamto" Data, podpis, lecznica.

Re: Gizmulek-kochany cudaczek /po wyleczeniu W-w

: 28 sie 2013, 20:58
autor: derwuś
W sumie masz rację , jak będę u nich to poproszę :)

ps. no własnie tak to wygląda na codzień :szczerbaty:

Re: Gizmulek-kochany cudaczek /po wyleczeniu W-w

: 28 sie 2013, 22:20
autor: derwuś
Zobaczcie , kto jest na głównej stronie Medicavetu w Warszawie https://www.facebook.com/przychodnia.medicavet?fref=ts :love:

Re: Gizmulek-kochany cudaczek /po wyleczeniu W-w

: 29 sie 2013, 4:56
autor: Agata5551
No no... Gizmo model :love:
A jak Derwuś Gizmulek się czuje po Hydroksyzynie? Rzeczywiście spokojniejszy jest?

Re: Gizmulek-kochany cudaczek /po wyleczeniu W-w

: 29 sie 2013, 9:07
autor: derwuś
Ja nie wiem czy coś pomaga , ciężko stwierdzić . Pewnie będę musiała zrobić znów zdjęcie RTG żeby porównać z poprzednim , wtedy będę wiedziec czy jest jakaś poprawa .

Re: Gizmulek-kochany cudaczek /po wyleczeniu W-w

: 29 sie 2013, 11:27
autor: Dropsio
Gizmo, walcz :fingerscrossed: Dasz radę mały! :fingerscrossed:
Już po pyszczku widać, że jest choć trochę lepiej...
Derwuś, podziwiam, naprawdę... Na lepszą osobę trafić chyba nie mógł :buzki:

Re: Gizmulek-kochany cudaczek /po wyleczeniu W-w

: 29 sie 2013, 13:17
autor: Agata5551
derwuś pisze:Ja nie wiem czy coś pomaga , ciężko stwierdzić . Pewnie będę musiała zrobić znów zdjęcie RTG żeby porównać z poprzednim , wtedy będę wiedziec czy jest jakaś poprawa .
Chodziło mi o to czy rzeczywiście po hydroksyzynie jest taki otumaniony, ospały? :)