Strona 18 z 120
Re: Karinka i Karmelcia
: 02 lip 2015, 13:09
autor: Val
To miłość musi być

A mnie niewdzięcznicy nigdy jeszcze nie obsikali...
Re: Karinka i Karmelcia
: 02 lip 2015, 13:16
autor: Pani Strzyga
Ja bym chciała móc moje obie dziewczyny na raz tulić, ale Piotrek mi zawsze Shani zabiera, bo "to rude jest moje"

Re: Karinka i Karmelcia
: 02 lip 2015, 13:22
autor: Kropcia
My się czasem dzielimy świnkami, jak już pisałam. W ogóle panny zaliczyły głośniejszy kwik po żarcie

Widziały, że się plączemy, gadały i gadały. Ja im szykowałam pomału jedzenie, a mój TŻ stał i się na nie gapił. Nagle słyszę z pokoju głośne "oink oink, daj żreć". Czyli jednak potrafią małpeczki się dopominać głośniej. Cóż... chyba je rozpieściłam na tyle, że długo nie czekają

Re: Karinka i Karmelcia
: 02 lip 2015, 14:02
autor: Pani Strzyga
Ohh, ja kocham ten kwik o jedzenie

Re: Karinka i Karmelcia
: 02 lip 2015, 14:50
autor: katiusha
U moich żarcie zawsze czeka, bo nie maja tendencji do zmiatania wszystkiego. Rzadko słyszę ten zew głodowy

Ale bywa, bywa

Re: Karinka i Karmelcia
: 03 lip 2015, 17:45
autor: Kropcia
Dziś znowu piłowały mordki z rana. Chociaż miały pełno zielonego to było oink oink. A po kolankowaniu jak przymierzałam się do podniesienia Karmeli, chciała mnie skubanica uciąć :/
Re: Karinka i Karmelcia
: 03 lip 2015, 17:59
autor: porcella
Musisz je czymś ostro denerwować

za wolno ogórka podajesz?

Re: Karinka i Karmelcia
: 03 lip 2015, 20:08
autor: katiusha

Żwawiej kobieto! W sumie to niewdzięcznica z niej..Na Dużą z zębolami??

Re: Karinka i Karmelcia
: 04 lip 2015, 7:26
autor: Pani Strzyga
Albo po prostu jedzeniem pachniałaś

Re: Karinka i Karmelcia
: 04 lip 2015, 8:35
autor: Arya90
U mnie chłopaki ile by nie mieli w miskach jedzenia to na dźwięk lodówki zgodnie kwikują
