CAVIARNIA

Anya jaka ty zabiegana jesteś oby z siostrą było wszystko dobrze no i z Alfem
A po wyprowadzce Diabełka poziom testosteronu w domu zmniejszył się? Da się w końcu chłopów jakoś połączyć? Uspokoili się choć trochę

O tak, my też trzymamy za Afiątko , no i oczywiście za siostrę . A Ryan to myślał, ze to już ostatnia dawka i dlatego zażył bezproblemowo

Z siostra jest oki. Wlasnie wrocilam do domu. Pewnie wasze kciuki pomogly

Dzima chlopaki sie tak uspokoili, ze rzadko z klatki wylaza, ale nie w stosunku do siebie. Angelo rozwalil warge Lewisa. Z Alfem boje sie kogokolwiek laczyc bo wiem, ze bez krwi sie nie obedzie, a Angelowi rogi wyrosly wiec mieszanka wybuchowa.
Cykaja na siebie juz z daleka.

Wrocilam do domu i zastalam chomisia w misce z jedzeniem. Zostawilam mu kilka niespodzianek. A ja sie martwilam, ze on tak malo je

Chomiki są najlepsze jak usypiają w misce, bo drzemka pojawia się w czasie obiadu

bo jedzenie bywa takie męczące..

Po obiadku trzeba odpocząć, na sadełko

Wlasnie mnie oswiecilo, ze chomis nie kapie sie w tych platkach tylko spi i pewnie probuje sie zakopac! Nie ma to jak jedzenie pod nosem w czasie snu.

Tak samo mysli Lewis. Nie ma to jak zasnac kolo miski.

Spal, ale jak weszlam to sie zerwal. Wywala ostatnio codziennie kopytka ale nie jak chce mu porzadne zdjecie zrobic.

Żarła trzeba pilnować, a co! Jeszcze kosmici porwą!

Jaka poza , jedzenie go zmogło

Ha ha ha pilnował, żeby się sama nie opróżniła
Anya zrób fotę tej klatki, jak długie masz to piętro? nie podpierasz go niczym? Ja musiałam podeprzeć listwą, bo półka opadała pod ciężarem szalejącej Żylety