Trochę się u nas pozmieniało od tego czasu, przybyło zwierzątek i niestety ubyło.
Nie ma już ze mną Kokosa.
Z chomiczej ekipy został emeryt Jalapeno, Miłek, Oczar i Orzech, ale wkrótce stado chomiconów zasili kolejny maluch
Kotów nadal czwórka, na szczęście prawie cała ekipa kocia jest zdrowa z wyjątkiem Shiitake który czeka na usunięcie zębów.
Z dużymi problemami zdrowotnymi zmaga się Toby. Przez ten czas przeszedł jedno poważne zakażenie nieznanego pochodzenia, podczas którego nie był w stanie ustać na łapkach. Teraz znowu walczymy z czymś, czego dokładnie nie widzimy, ale na szczęście Toby czuje się dobrze. Czeka go kontrola kardiologiczna i jeżeli pójdzie w porządku to zabieg usunięcia guza lub amputacja palca w tylnej łapie - się okaże.
Freddie pięknie rośnie i od niedawna towarzyszmy mu Orry - podobnie jak Freddie jest chihuahuą długowłosą o ślicznym kolorze beżowo szarym
"Piórka" mu jeszcze rosną, ale myślę że to kwestia czasu
A tak chłopcy prezentowali się w sylwestra