Strona 169 z 660

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*

: 26 mar 2015, 22:29
autor: Foggy
Ja słuchajcie ostatnio piorę jak jakaś nawiedzona matka czystości :lol: A jeszcze rok temu pralki nie umiałam nastawić :ups: Co te świnięta robią z człowiekiem... :lol:

Grusia piękna jak zwykle. I dystyngowana :love:

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*

: 27 mar 2015, 11:27
autor: Zaffiro
Piękna i kochana ta Gruszkowa dama :love: :D

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*

: 27 mar 2015, 16:45
autor: Asita
Kontemplując piękno świniowych zdjęć :love: znowu nasunęły mi się pytania natury futrzasto-niefutrzastej. Jolka, czy jak na ten przykład, taka Zuzia przemknie obok Gruszki, to czy to łaskocze ciałko Gruszki? :think:

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*

: 30 mar 2015, 11:09
autor: jolka
Ha ha usmiałam się Asita :laugh:
no troszkę ja włoski poczochrańców miziaja :rotfl:
dziś kupiłam arbuza w Mokpolu, dziewczyny miały fajne śniadanko.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zuzia mysliciel :mrgreen:

Obrazek

mimo, ze poważna pani, a popcornikuje na pieterku często - widac podoba się, mimo wszystko!!

Obrazek

suszki, hmmm ciekawe co nowego matka dała??

Obrazek

no może byc..

Obrazek

Obrazek

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*

: 30 mar 2015, 11:14
autor: Asita
Haha! Włorki smyrają gruszeczkowe ciałko...
To pewnie było dużo siusków po tym arbuzie :102: Mysza ma czadową tą grzywę :love:

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*

: 30 mar 2015, 21:48
autor: Gaja
Moje świneczki uwielbiają arbuza, ale nie dbam o nie tak jak Ty, Jolu, bo w tym roku jeszcze nie dostały...
Co do włosów i łysych ciałek...miałam kiedyś problem ( zresztą okazjonalnie się powtarza ), że moja Mania -skinny, obgryzała włosy długowłosej peruwiance Gieni - może Mania po prostu nie lubi tego "smyrania"? :think:

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*

: 30 mar 2015, 22:28
autor: Foggy
A moje arbuza nie ruszają :? Teraz mają jedną piosnkę pt. trawa :roll:
Jolcia zawsze swoje panienki tak rozpieszcza, że aż im zazdroszczę :love:

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*

: 31 mar 2015, 7:09
autor: Asita
Gaja pisze:Moje świneczki uwielbiają arbuza, ale nie dbam o nie tak jak Ty, Jolu, bo w tym roku jeszcze nie dostały...
Co do włosów i łysych ciałek...miałam kiedyś problem ( zresztą okazjonalnie się powtarza ), że moja Mania -skinny, obgryzała włosy długowłosej peruwiance Gieni - może Mania po prostu nie lubi tego "smyrania"? :think:
No właśnie tak dlatego pytałam Jolki, co Gruszka na smyranie futerkiem przez koleżanki. I może właśnie niektóre łyse myszaki nie lubią włochatych... Albo myślą: co ta ma tyle tego futra?! Przecież tak nie można! Trzeba ją ogolić! (i zaczyna ją "wygryzać" zębiszczami-golarkami...) :102:

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*

: 31 mar 2015, 8:07
autor: Gaja
No właśnie, dziwne są czasem układy między łysymi i długowłosymi-zarówno wśród ludzi, jak i u świnek ;)
Ale wiesz, Asita, dzięki temu moja długokłaczna Gienia może się pochwalić, że ma osobistą fryzjerkę (płaci pewnie w naturze-nadgryzipnym ogórkiem i świeżymi bobkami) :szczerbaty:

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*

: 31 mar 2015, 8:15
autor: Asita
Oj tak, bobki są w cenie... :laugh: