Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi
: 04 sie 2015, 19:52
Ale super filmik tylko szkoda, ze taki krotki.
My tez walczymy z miekkimi kupami
My tez walczymy z miekkimi kupami
Tu nie jest zwykłe dokarmianie przysmakami, choć moje stwory by na ogórka przybiegły bez zastanowienia. Pigi tu sama wstaje na swoją papkę z karmy ratunkowejPani Strzyga pisze:Moje trzeba zachęcać, a i tak Shani najpierw trzy razy klatkę obejdzie a dopiero potem łaskawie ogórka skubnie
to przed porannym sprzątaniem.. czyli reszta jeszcze nie traci cennych kalorii bo wie, że nic nie dostanie..pastuszek pisze:A reszta stada w głębokim śnie pogrążona

Bo to dobra karma! Tylko zastanawiam się, czy w granulacie jest odpowiednia ilość wit. C. Obawiam się, że jedynym jej źródłem jest suszona dzika róża, której chyba żadne prosiaki nie jedząPani Strzyga pisze:No nie wiem... Moje jedzą CN od urodzenia. Nie mają niedoborów, są ładnie odżywione, zdrowe... Chociaż w sumie jeszcze młode są, więc może to też swoje robi...
Pani Strzyga pisze:Moje witaminę C zjadają z świeżonką. W ogóle u mnie karma jest bardziej przysmakiem niż podstawą diety... Ząbki póki co ładne, białe.