CAVIARNIA

U mnie obaj tyłkiem zamiatają.... Chyba jeszcze się nie dogadali, który to ten alfa

No... moi też chyba mają problem z tą decyzją.
A co do tego Manusanu, to można go używać profilaktycznie? Tylko do oczyszczania?

Tyciek na pewno, bo to po prostu środek myjący/dezynfekujący. Ale jak nie masz dużego problemu z gruczołami świniaków to spokojnie wystarczy szampon dla świnek czy szare mydło (ale nie do prania tylko takie do mycia antyalergiczne "Biały Jeleń") lub właśnie szampon ziołowy (tu zwróć uwagę żeby był jak najbardziej naturalny np. pokrzywowy) ja używam takich http://www.rossnet.pl/Artykul/Zielona-a ... acy,198564 i takim myłam ostatnio Onyxa, polecam też ludziom mi dzięki niemu przestały wypadać włosy a była już masakra..

Chyba sobie zapodam taki szampon - oczywiście do włosów na głowie

No jasne, że do głowy a gdzieżby indziej
Pokrzywowy i na wypadanie i na łamanie i na pobudzenie wzrostu nowych włosów i na przetłuszczanie jest dobry także ma szerokie spektrum działania jest też łopianowy i wiele inne, odżywki też są dobre a w dodatku tanie. Na wypadanie i łamanie się włosów polecam też maski z biovax które są dostępne w aptekach http://www.biovax.pl/strona,produkty,po ... acych.html Ja na co dzień używam tej odżywki od szamponu a co 3-4 dni biovaxa i z włosów wypadających garściami/pasmami w ciągu miesiąca zrobiła się ilość normalna czyli kilka włosków w szczotce po myciu a już płakałam.. Teraz jestem tylko ciekawa czy faktycznie się zagęszczą ale na taki efekt to muszę poczekać dużo, dużo dłużej niż miesiąc

Oooo... Ja sobie chyba kupię nagietkowy w takim razie. Mam masakryczne problemy ze skórą głowy. Włosy może nie wypadają, ale łupież mam taki, że robią mi się ranki :/

Ojj.. A byłaś u dermatologa z tym? Moja mama się latami męczyła z takim łupieżem aż jej się na twarzy plamy suche porobiły i się okazało, że to nie łupież a łuszczyca, mój brat też miał taki straszny łupież tylko bez ran i jak mama dostała swoje wyniki to od razu Pawła wysłała i oczywiście też łuszczyca Dobry szampon na pewno złagodzi objawy i przyniesie trochę ulgi ale warto sprawdzić czy nie trzeba jakiś leków zastosować żeby pozbyć się problemu.

Mały wciągał źdźbło sianka, Tasiek postanowił mu je zabrać (bo przecież on na pewno ma lepsze niż wszystkie inne dookoła) i ciągnie za nie z drugiej strony, mały nie daje za wygraną i tak się szarpią, aż Tasiek się zawzioł, zaparł i tak pociągnął, że małego do siebie przyciągnął za źdżbło.. Jak on jechał po ziemi.. Bezcenne.. No płakałam ze śmiechu

wzobrażam sobie maluszka ciągniętego przez wielkiego Taśka

Słabo ręczny młody zaciągnął!

katiusha pisze: Słabo ręczny młody zaciągnął!

Ja nie wiem czy on na wstecznym nie był