CAVIARNIA

No widzisz kazda swinka jest inna. Gdybym dala jablko Ryanowi to mialabym z nim znowu problem.
Ostatnio daje mu tez fibreplex - blonnik i jakos te jego boby sie trzymaja i mniej sie zapycha bo blonnik reguluje prace jelit.

No, tfu, tfu, z tej trojki (w sumie czwórki - Knedel osobno) żaden nie ma problemów z impakcją, niektórzy mają tylko trochę miększe boby.

Knedel ma teraz w życiu okres pacjenta w luksusowym senatorium

Panom się trafiło, parafrazując Paprykarza, u Porcelii to sama bym chciała być swinią

sosnowa pisze:Panom się trafiło, parafrazując Paprykarza, u Porcelii to sama bym chciała być swinią

Nooo....

O tak...Rajskie życie

katiusha pisze:O tak...Rajskie życie

hmmm, węszę jakąś ironię?

A serio, to mi tak okropnie brakuje Pontusa. I Jantara.

porcella lepiej tak nie węsz bo Ci wyrośnie stale niuchający nos jak u królika

porcella pisze:

katiusha pisze:O tak...Rajskie życie

hmmm, węszę jakąś ironię?

A serio, to mi tak okropnie brakuje Pontusa. I Jantara.

...nam tez brak... i to bardzo,bardzo...

anka pisze:

porcella pisze:

katiusha pisze:O tak...Rajskie życie

hmmm, węszę jakąś ironię?

A serio, to mi tak okropnie brakuje Pontusa. I Jantara.

...nam tez brak... i to bardzo,bardzo...

Forum już nie jest to samo...