Strona 163 z 627
Re: Puchate Siły
: 13 gru 2015, 14:23
autor: Miłasia
Ojej, takiego gryzonia to ja nigdy nie miałam

. Niedobry świń

.
Dużo zdrówka dla wszystkich

.
Re: Puchate Siły
: 13 gru 2015, 14:34
autor: hanel3
A to świnia....

Pańci takie rzeczy robić
Łatek wczoraj miał furtro przeglądane za grzbiecie i zadzie to tylko mnie wyiskał delikatnie od kciuka aż po łokieć prawie

Re: Puchate Siły
: 13 gru 2015, 15:46
autor: porcella
Dużo zdrowia!
Obturacyjne zapalenie oskrzeli to paskudztwo! Raz miałam, kasłałam od stycznia do października, chodziłam z ventolinem w torbie.
Może bańki? albo Wyspy Kanaryjskie lub Madera?

Bańki wyjdą taniej...
Re: Puchate Siły
: 13 gru 2015, 18:06
autor: sosnowa
całe plecy mam w fioletowe kropy
Re: Puchate Siły
: 13 gru 2015, 19:13
autor: porcella
sosnowa pisze:całe plecy mam w fioletowe kropy
No to została już tylko Madera

za Marszałkiem marsz!
Re: Puchate Siły
: 14 gru 2015, 8:49
autor: sosnowa
Jasne

Re: Puchate Siły
: 14 gru 2015, 14:59
autor: katiusha
Och gryzacz niedobry!

Bo ciotka kaganiec kupi!
Zdrowia kobieto!

Och...ile ja razy byłam obańkowana za młodu...
Może faktycznie jakieś First Minute przejrzyj

Re: Puchate Siły
: 14 gru 2015, 19:44
autor: sosnowa
W tym roku wakacje czekają mnie wyjątkowo upiorne, dostałam fuchę, której się wszyscy boją. Upierdliwa robota w upale. Fuj. Zaś wczesniej to raczej niewiele zwojuję w dziedzinie wyjazdowej.
Geralt się nie popisał, ale w ogóle to jest kochany puchacz z niego. Dzis było ważenie stada, Geralt 1222, Murga 989, Grawa 976. No. no. no, narzekać nie mogę. I go głównie na sieczce Ultra Grass

Re: Puchate Siły
: 15 gru 2015, 9:31
autor: joanna ch
hmmm zastanawiam się co to za fucha...
A u nas ta sieczka nie idzie... Nie idzie do tego stopnia że zamówiłam wór Robertowego i teraz mam cały dom zastawiony

A sieczkę zużywam głównie jako podściółkę pół na pół dla chomików

No nic, w parę miesięcy ją zużyję

Re: Puchate Siły
: 15 gru 2015, 9:38
autor: sosnowa