Strona 17 z 31

Re: Foczka i Kwoczka rekonwalescentki [Nowy Dwór GD]

: 23 mar 2018, 10:35
autor: silje
O! Baaardzo się cieszę, że dziewczyny będą miały własny domek :D

Re: Foczka i Kwoczka rekonwalescentki [Nowy Dwór GD]

: 28 mar 2018, 18:44
autor: Jaga
I jak tam Kwoczka - najpiękniejsza i najsympatyczniejsza świnka na świecie (oczywiście ex aequo z moimi prosiaczkami :D ) i jej przyjaciółka Foczka? Wszystko u nich w porządku? Pakują powoli walizki?
ViaCaVia bardzo dziękuję za propozycję odwiedzenia świnek w Warszawie. Czasami jeździmy na delegacje do Warszawy, albo odwiedzić szwagra - więc jeżeli byłaby taka możliwość bardzo chętnie zobaczę te prosiaczki na własne oczy.

Pozdrawiam Wszystkich serdecznie i życzę spokojnych i rodzinnych Świąt Wielkiejnocy. Oby w ten czas wszystkie prosiaczki oraz ich właściciele i opiekunowie byli szczęśliwi. :buzki:

Re: Foczka i Kwoczka rekonwalescentki [Nowy Dwór GD]

: 28 mar 2018, 20:15
autor: Beatrice
"WSZYSCY" bardzo dziękują za świąteczne życzenia i tymże samym się rewanżują! Niech nasze wszystkie ludzko - świnkowo - innozwierzące stadka będą w te święta i zawsze szczęśliwe!A szczególnie Foczka i Foczka :D ! :fingerscrossed: :buzki:

Re: Foczka i Kwoczka rekonwalescentki [Nowy Dwór GD]

: 29 mar 2018, 19:10
autor: magmagpie
WESOŁCH WESOŁYCH ŚWIĄT!!! i dziękujemy za życzenia
u Foki i Kwoki bez zmian, czyli dobrze i stabilnie. Focze łapki bez zmian. Kwoka bez litości pokrzykuje na MAS, bo co to za bezczelność wejść do pokoju i co bez sałaty???

Fajnie Jaga, że dasz radę zobaczyć na własne oczy w Warszawie :) Kwoczkę i Foczkę. Nie napiszę, że w skromnych świnkoosobach, bo chyba to największe świneczki u MAS, nawet chore robiły wrażenie :) no zwłaszcza Kwoka nieprzyzwoitym mizialstwem...

Tak sobie myślę, że obie twarde są. Ostatnio odeszło trochę świnek, a tu... nawet ja już nie wierzyłam, że da się Foczkę wykręcić a MAS karmiła i walczyła. CZekamy na klatkę u ViaCavii i wpa i wznosimy modły o korzystny transport z Nowego Dworu do Warszawy. Tak sobie myślę, że trzeba je będzie ze 3 dni przed karmić melisą, by lepiej zniosły, bo Foczunia jest jednak delikatnej psychiki, ale coś wymyślimy!!! Znosiła jazdy do weta, karmienie więc da radę!

Re: Foczka i Kwoczka rekonwalescentki [Nowy Dwór GD]

: 29 mar 2018, 22:14
autor: ViaCaVia
Ode mnie też najlepsze życzenia świąteczne dla Wszystkich! :D Jesteście wspaniałe/wspaniali, Stowarzyszenie i Forum jest super! Czekam na domek 120 i chyba też ze 3 dni powciągam melisę :lol: Jest ekscytacja, ale i, przyznam, troszkę stresu.. :tired: Ale co tam stres! Świnki czekają na Dużych z sercem (i sałatą) na dłoni! :lol:

Re: Foczka i Kwoczka rekonwalescentki [Nowy Dwór GD]

: 29 mar 2018, 22:30
autor: Beatrice
Dziewczyny będzie dobrze! Moje jechały z Warszawy do Lublina ponad 180km , po tym jak przez rok tymczasowały u Gosi.A zwłaszcza Belindzia jest kruchą psychicznie istotką.I dały radę! Po kilku dniach były też już zadomowione, a to labki są...
Tak więc Foczka i Kwoczka też szybciutko odzyskają radość życia!Trzymamy! :fingerscrossed: :fingerscrossed: :D

Re: Foczka i Kwoczka rekonwalescentki [Nowy Dwór GD]

: 01 kwie 2018, 17:55
autor: magmagpie
A to Świąteczne laseczki
Wesołych Świąt :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Foczka i Kwoczka rekonwalescentki [Nowy Dwór GD]

: 01 kwie 2018, 20:56
autor: Jaga
Dziewczyny jak zawsze piękne!
Kwoczka jakby miała dłuższą i bardziej rozczochraną fryzurę, a Foczka jest zdecydowanie bardziej wyluzowana niż na pierwszych fotkach. Dobra robota dziewczyny! :like:

Melisa rzeczywiście działa cuda, jak moje szczury się awanturowały w trakcie łączenia to dawałam im melisowe gryzaczki i od razu rozbił się spokój w klatce. Dobrze też działa Zylkene, ale świniaczki niestety nie trawią białka i chyba raczej nie można im dawać tego preparatu.

ViaCaVia - na pewno wszystko będzie dobrze, świniaczki się przyzwyczają. Najważniejsze, że będą razem. Odpada Ci problem łączenia, a im będzie łatwiej. Jak ja łączyłam szczurzyczkę z innego gniazda z dwoma samiczkami z jednego domku, to przeżywałam prawdziwe horrory i nie spałam po nocach. Moje dwie świnki, też pochodzą z 2 różnych hodowli i na początku nie było zbyt słodko (Tyćka szczypała Felkę w pupę), ale dzięki Bogu szybko się dogadały. To co robisz dla tych prosiaczków jest wspaniałe, a dobro zawsze do nas wraca.

Pozdrawiam serdecznie. :buzki:

Re: Foczka i Kwoczka rekonwalescentki [Nowy Dwór GD]

: 05 kwie 2018, 9:09
autor: Jaga
Jak tam moja ukochana Kwoczunia i piękna Foczka? :love: Data wyjazdu ustalona?

Wczoraj pomyślałam sobie, ze podróż może być dla nich rzeczywiście bardzo stresująca, chociażby dlatego, że pewnie będą jechać w kartonowym pudle, a to pewnie im się bardzo źle kojarzy! Mam nadzieję, że Pieknotki jakoś to przetrzymają.

Pozdrowienia dla MAS i dla Ciebie, i głaski dla pięknych, dzielnych prosiaczków. :buzki:

Re: Foczka i Kwoczka rekonwalescentki [Nowy Dwór GD]

: 05 kwie 2018, 21:22
autor: Beatrice
Ja myślę, że pojadą w transporterku, prawda? Troszkę listków meliski i będzie dobrze! :buzki: :fingerscrossed: :fingerscrossed: Czekamy bardzo na wieści!