CAVIARNIA

Czochraj, czochraj! Ode mnie też

spoko spoko czochram ile się da. Tylko pracując ostatnio po 10-12 h. ciężko staram się o wybiegi codzienne chociaż 30 min do godziny minimum. czochranko będzie w weekend długi weekend tylko dom i świnie bez planów na razie.

swissi pisze:czochranko będzie w weekend długi weekend tylko dom i świnie bez planów na razie.

To żeby Ci uzupełnić lukę, gdybyś nie miała co robić w majówkę, to dokładam czochranie i ode mnie

Carmelisa pisze:

swissi pisze:czochranko będzie w weekend długi weekend tylko dom i świnie bez planów na razie.

To żeby Ci uzupełnić lukę, gdybyś nie miała co robić w majówkę, to dokładam czochranie i ode mnie

Hehe spoko napewno dam radę

Dzisiaj był dzień degustacji.
Bakłażan - obie po kawałeczku trudno stwierdzić czy lubimy leży do teraz może i dobrze bo i tak za dużo nie mogą.
Borówka amerykańska - Zwinka 1,5 kuleczki Kraska raczej lizanie lub jeden gryz na posmakowanie
Ananas - obie troszkę tylko zjadly ( mało dojrzały był co prawda ) ale raczej nic z tego nie będzie
Liście czarnej porzeczki - tylko Zwinka zjadła swoją porcję, Kraska nie lubi i leży. Zwinka nie zjadła jej także chyba też bez szału.

Domagamy się traw, pietruszki i ogórka zawsze.

Wyczochrane !!! Wygłaskane !!!

Idź do jakiegoś zagajniczka i narwij swojskiej zieleniny, bo najwyraźniej gardzą egzotykami

Dziś przed koszeniem trawy zebrałam duży zapas. Jutro jadę właśnie w zagajniki nad Wisłę

Jest świnka która nie lubi zielonego ?

Lusia123 pisze:Jest świnka która nie lubi zielonego ?

Moja Mela nie szalala za natką pietruszki ale trawę i zielsko taaak.

swissi pisze:Wyczochrane !!! Wygłaskane !!!

Jej
U mnie odbywa się degustacja truskawki, podejście drugie.

Lusia123 pisze:Jest świnka która nie lubi zielonego ?

Pan Prążek... W zasadzie wiem, że wcina tylko pietruszkę, marchewę i mlecze (sensu mniszka lekarskiego). Nawet ogórek był czymś dziwnym...