Cudowna Blanka za TM

Pamięci tych, które odeszły...

Moderator: pastuszek

ODPOWIEDZ
Hawerowa

Re: Cudowna Blanka wolna (Olsztyn)

Post autor: Hawerowa »

Ok mam wyniki. Kał czysty, brak w nim niechcianego życia natomiast w moczu są bakterie (nie w takiej ilości co wcześniej ale są) i pojawiła nam się krew. Niewiele bo niewiele ale jest.
Podejdziemy do antybiotykoterapii ale tym razem zmieniamy antybiotyk.
Jesteśmy coraz bliżej końca :)
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15290
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Cudowna Blanka wolna (Olsztyn)

Post autor: sosnowa »

NO to trzymamy za Blaneczkę......
Hawerowa

Re: Cudowna Blanka wolna (Olsztyn)

Post autor: Hawerowa »

OK, a więc nie wiem czy mam dla was dobre wiadomości... Na dniach dostanę historie leczenia Blanki to zobaczycie wszystko dokładnie co i jak, a teraz opiszę wszystko w skrócie.. Z Blancią jedziemy teraz na antybiotyku i sterydach.

Zrobiliśmy jej ostatnio USG, bo była wzdęta, tzn nie byliśmy 100% pewni czy to woda czy wzdęcia. A więc tak:
1.Nerki ma okropne, lewa gorsza od prawej, ale to akurat nie ma większego znaczenia - przewlekle zapalenie nerek, czyli leczenie do końca życia
2.Jelita wzdęte, tzn treść pokarmowa, nie wiadomo od czego
3. Badany był znowu mocz, bo nie dowierzałyśmy badaniom z laboratorium, a więc mocz jak pewnie się domyślacie "ruchliwy" aczkolwiek nie tak jak za pierwszym razem
4.Na jelicie, najprawdopodobniej grubym znalazłyśmy coś co wygląda na cystę. Wielkość ok 2cm.
5.Konieczna będzie sterylizacja, ponieważ na jednym z rogów macicy coś się dzieje, to jeszcze nie ropomacicze, ale coś jest. Ale z tym to czekamy dopiero aż świnka dojdzie do jako takiego stanu.
6.Co do kału co miał iść znowu do badań to zapewne dowiem się w poniedziałek.

A więc na tą chwilę tak to wszystko wygląda..

Prosiłabym, żeby ktoś się ze mną skontaktował w sprawie jej dalszego leczenia i kosztów.
Roksi147

Re: Cudowna Blanka wolna (Olsztyn)

Post autor: Roksi147 »

Hawerowa ,Blanka to świnka Stowarzyszeniowa, także jej leczenie może pokryć Stowarzyszenie.Teraz kwestia tego czy ty się będziesz nią zajmować.
Madzior

Re: Cudowna Blanka wolna (Olsztyn)

Post autor: Madzior »

Może zbiórkę na Blankę SPŚM zorganizuje? Jestem chętna dopomóc, ale moje ograniczone fundusze cudów nie zdziałają, ale w kupie siła!
Hawerowa

Re: Cudowna Blanka wolna (Olsztyn)

Post autor: Hawerowa »

Ja chce ją nadal leczyć. Bezsensowne byłoby ją teraz wozić. Poza tym chciałabym żeby była pod okiem dr Laby.
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23114
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Cudowna Blanka wolna (Olsztyn)

Post autor: porcella »

Skontaktuj się z Pucką69 - Wiceprezesem ds finansowych.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Hawerowa

Re: Cudowna Blanka wolna (Olsztyn)

Post autor: Hawerowa »

Mamy wyniki kału :levitation:
Nie wiem co to za idioci (nikogo nie obrażając) w laboratorium pracują ale i ani kału ani moczu zbadać nie potrafią. :angry:
W kupie znalezione są jaja robaków, UWAGA, kurzych i psich... Iwermektyna wybiła to co mogla a reszta została. Dla tego też treść pokarmowa w jelitach była "nadmuchana". Jutro jedziemy odrobaczać, ale odpowiednimi lekami i z tego co mi wiadomo trochę czasu nam to zajmie. :sadness:
Ostatnio zmieniony 10 mar 2014, 20:06 przez Hawerowa, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23114
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Cudowna Blanka wolna (Olsztyn)

Post autor: porcella »

Czyli to jacyś goście "z podwórka"? Iwermektyna ich nie bierze, coś podobnego!
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Hawerowa

Re: Cudowna Blanka wolna (Olsztyn)

Post autor: Hawerowa »

No jak widać nie.. Jutro będę miała historię leczenia.. Nie wiem czy dobrze zrozumiałam, ale wydaje mi się, że dr Laba wspomniała coś o tasiemcu? Jutro się wszystkiego dowiem, bo bo przez telefon to tak na szybko...

Blancia teraz siedzi w sianie i coś tam podgryza.. Ale ogólnie jest bardzo smutna i osowiała.
ODPOWIEDZ

Wróć do „In Memoriam”