Strona 159 z 466

Re: Dropś - fotogeniczny pan proś i...?

: 23 kwie 2015, 21:48
autor: dortezka
Lilith88 pisze: a pralka służy do pozbycia się ich między innymi :shock:
no już nie chciałam tego mówić.. bo sama mam Małża, który np nie pozwala mi wyprać ręczników z jednym takim co służy do wytarcia wody jak podczas mycia się nachlapie.. (oczywiści jak nie widzi.. 8-) )

Drops w nowej zagrodzie a Dropsiowa zagadała nas praniem cobyśmy się fot nie domagały!
Foty, foty! :photo:

Re: Dropś - fotogeniczny pan proś i...?

: 23 kwie 2015, 22:01
autor: Lilith88
Dorotezka dziwny ten twój mąż, bo to na ogół faceci świnią tak, że głowa boli i patrzą później niewinnymi oczkami, że przecież się wypierze, posprząta (no samo się.. :roll: ) a tu Tobie nie wolno wyprać razem zupełnie niewinnych ręczniczków.. Kurcze ja to wszystko razem poza ścierą do podłogi piorę, raz z obrusem ręczniki wyprałam, choć miałam dylemat czy to dobry pomysł ale w sumie nic się nie stało, bo niby co?

Właśnie zdjęcia :ok:

Re: Dropś - fotogeniczny pan proś i...?

: 24 kwie 2015, 7:55
autor: Fionka2014
U mnie tez wszystkie mebelki i dry bedy raz w tygodniu ida do pralki, fakt jeszcze do filtru nie zagladalam ale nie sądzę by bardzo cierpial bo przed praniem wszystko jest odkurzane :)

A zeby "przeplukac" pralkę po po swinkowych rzeczach nim wypiore nasze to wrzucam narzute, koc i robie takie pranko techniczne :) pralka sie myje, koc/narzuta sie myje i wszyscy sa happy :)

Re: Dropś - fotogeniczny pan proś i...?

: 24 kwie 2015, 10:12
autor: dortezka
Lilith88 pisze:Dorotezka dziwny ten twój mąż
spokooooojnie.. on tylko w niektórych rzeczach taki porządnicki.. kuchnia po jego robieniu kanapek jest w takim stanie, że stado ptaków by się najadło.
Oczywiście licencję na użytkowanie pralki, zmywarki, piekarnika, żelazka czy innych takich mam tylko ja.. wiecie, te trudne kursy, ciężkie egzaminy :lol:

my kiedyś do filtra zaglądaliśmy i był czyściutki. Raz na miech wrzucam po świniowych tabletki W5 z lidla a co tydzień też piorę po prostu albo ręczniki, pościel albo Małża ciuchy robocze :nie_powiem:

Re: Dropś - fotogeniczny pan proś i...?

: 24 kwie 2015, 12:27
autor: Pani Strzyga
Starego drzewa nie przesadzisz :D Moja babcia w ogóle zwierząt nie lubi, na wszystkie ma rzekomo alergię :D Jak się okazało, ze moja mama wzięła królika to najpierw kręciła nosem, potem stwierdziła, ze ładny w sumie, a jak zaczął gryźć dywan, to powiedziała, że ona by takiego szkodnika oddała... Ehhh... Szkoda gadać.

Ja ją namietnie straszę szczurami :P O świnkach jeszcze nie wie.

Re: Dropś - fotogeniczny pan proś i...?

: 24 kwie 2015, 16:26
autor: katiusha
Ja tam się nie szczypię. Po praniu świńskich, normalnie od razu jadą do prania nasze ciuchy. Im więcej alergenów i nieszkodliwego brudku, tym mniej cyrków z późniejszą alergią. Miałam okazję w dzieciństwie jeździć regularnie na wieś i skakanie po sianie w stodole, głaskanie kotów, psów, owiec, królików, koni (nie Koni :lol: ) - cały dzień z szałem w oczach i sianem we włosach :lol:
Moje dziecko ma klatkę w pokoju i widzę, że nie rusza go to. Ale, jak był malutki, w moim rodzinnym domu przebywał prawie rok, aż nie dostałam mieszkania.A tam - Kicia, chomik, Koszaty, Rosie - świnka, no i żółw Karol - ale ponoć nie uczula. Ja dojeżdżałam, kiedy tylko mogłam...A teraz spokój.

Re: Dropś - fotogeniczny pan proś i...?

: 24 kwie 2015, 16:48
autor: Dropsio
nie chce zapeszac, ale jest mala szansa, ze Jeejus! przybedzie do nas troszke szybciej niz mial... trzymajcie mocno! :fingerscrossed:

Re: Dropś - fotogeniczny pan proś i...?

: 24 kwie 2015, 17:00
autor: Pani Strzyga
:fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Dropś - fotogeniczny pan proś i...?

: 24 kwie 2015, 18:22
autor: katiusha
:fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: tyle mogę!

Re: Dropś - fotogeniczny pan proś i...?

: 24 kwie 2015, 18:42
autor: sanedie
:fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: