Strona 159 z 160
Re: pięciopak axxk, Operacja Soni -kciukajcie
: 01 sty 2019, 14:11
autor: Siula
Przykro mi bardzo...

Rozumiem Cię, to takie trudne, ja też nie wiem co ze sobą zrobić.
Re: pięciopak axxk, Operacja Soni -kciukajcie
: 02 sty 2019, 14:47
autor: porcella
Re: pięciopak axxk, Operacja Soni -kciukajcie
: 02 sty 2019, 21:27
autor: sosnowa
Re: 3-pak axxk, Śnieżek 31.12.18(*)
: 04 sty 2019, 11:47
autor: axxk
nie mogę się pozbierać... Klatka z całym wyposażeniem i jedzonkiem stoi tak jak stała, wczoraj na zakupach 2 razy złapałam się na tym, że pierwsze poszłam i zaczęłam zieleniny pakowac do koszyka...
Re: 3-pak axxk, Śnieżek 31.12.18(*)
: 04 sty 2019, 16:04
autor: martuś
Ciężko jest żyć bez tych małych futrzaków

Mi pomimo, że zostały dwie panny to też ciężko się przyzwyczaić, że nie trzeba wracać na czas do domu żeby podać leki czy nakarmić

Re: 3-pak axxk, Śnieżek 31.12.18(*)
: 07 sty 2019, 21:22
autor: axxk
płaczę jak durna i nie mogę sobie poradzić. Sprzątam klatkę, pełne miseczki jedzonka, resztki ogórka, buraczka, sianko, legowiska.... to tak boli
Re: 3-pak axxk, Śnieżek 31.12.18(*)
: 07 sty 2019, 22:19
autor: porcella
Re: 3-pak axxk, Śnieżek 31.12.18(*)
: 24 kwie 2019, 20:48
autor: axxk
moje maleństwa jak zwykle w złej formie.. Najbardziej choruje tera Mała, nasze maleństwo kosiowe. Nie je, trze zębami poczatkowo ropka w pyszczku była. Przez ostatni tydzień schudła baardzo. Jutro jedziemy do Lublina do weta, na korektę zebów - to jest najbardziej optymistyczna wersja. Z Małą jest taki mega problem, że jest dzikusem strasznym i nie da sie jej wziąć na ręce. Nie mam pojecia jak jutro będzie wyglądała wizyta z dzikuskiem. Bardzo sie boje o nią.. to taka wychudzona starowinka.
Zabieg mam na 18, wyjeżdżamy około 15.
Baardzo potrzebujemy kciuków i wsparcia
Re: 3-pak axxk, Śnieżek 31.12.18(*)
: 24 kwie 2019, 21:02
autor: dortezka
Re: 3-pak axxk, Śnieżek 31.12.18(*)
: 24 kwie 2019, 21:11
autor: urszula1108