CAVIARNIA

Obejrzałam relację, wkręciłam się jak w komiks powiem szczerze Tylko co go tak do zioła ciągnie...

Rany, rany, już niedługo, panie Dropsie, pogadasz na żywo!

Śniło mi się, że Jeejuś! był już z nami. Miał nawet nowe imię... Kapitan Kalafiorek Co sądzicie? Brzmi bardzo ładnie, prawda?

Cudnie! Wyśnione imię w sumie

Bardzo fajne imię Ja osobiście staram się krótkie imiona nadawać, żeby nie musieć długo wołać

w skrócie Kapi (od Kapitana) Lafi (od KaLafiora)

dortezka pisze:w skrócie Kapi (od Kapitana) Lafi (od KaLafiora)

Dortezka, mój mistrzu A KapiLafi jak ładnie brzmi

nie za maco

a może Fiorek? albo Florek?

Haha, no nie wiem jak przyjedzie to się zobaczy

A teraz próbuję namówić mamę na dry brd. Taki w żyrafę na razie na 1/3 klatki, zobaczyłoby się czy dam radę co tydzień ręcznie prać...
A może Jerjusia przynajmniej udałoby się do kuwety przrkonać? Byłoby pięknie...

Ja miałam dry na całą klatkę ale ostatnio właśnie mam 2/3 dry i 1/3 sianko na samym podkładzie seni i to jest zdecydowanie lepsza opcja, bo sianko strasznie ciężko się sprząta z dry beda. Teraz będę robić zagrodę 200x100 i zamierzam zostać przy tym pomyśle w sensie dry będzie 150x100 i 50x100 cm samego podkładu z siankiem. Co do prania to może jednak pralka (ja bym ręcznie nie dała rady, nawet próbować nie chcę, on jest okropnie ciężki po namoczeniu) tylko jak mama się boi że się zapcha filtr to pierz w starej poszewce od poduszki