CAVIARNIA

O rany! Zdrówka, oby skrzep się rozpuścił!

Niestety, nie widzę większej poprawy. Jesteśmy po kolejnych zastrzykach. We wtorek Tofiś ważył 1095, wczoraj 1085, a dziś 1060 więc dokarmiłam go papką z karmy. Wolę dmuchać na zimne. Mniej je, ogóra to od wczoraj miał w klatce, dałam nowego i odrobinkę podjadł. A to przecież jego przysmak...
Wczoraj zauważyłam w uszku ropę o kolorze żółto-buraczkowym... Oczyściłam uszko i podejrzewam zainfekowane ucho środkowe, z zajęciem błędnika. Mamy również na to antybiotyk, ale od wtorku dajemy, a poprawy brak.

Biedny maluszek. Oby mu się poprawiło. Tyle dobrych myśli płynie do niego od ludzi z tego Forum

... a ja już w cuda nie wierze... chociaż podobno czasami się zdarzają

ciezka sprawa..

słoneczko trzymaj się

Film z wtorku https://youtu.be/8pIGHmnJbc4
Z dzisiaj: https://youtu.be/gvwcjBMFswQ
https://youtu.be/2izIvt_3WS0

Widać poprawę?

Moim zdaniem bez porównania lepiej