Re: ✰Wojownicy: Geronimo, Tasman, Onyx, Wiewiórek i..?✰
: 12 kwie 2015, 19:31
				
				No to trzymam kciuki  
   Macie się dogadać Panowie!!!
 Macie się dogadać Panowie!!!
			 
   Macie się dogadać Panowie!!!
 Macie się dogadać Panowie!!!Forum Stowarzyszenia Pomocy Świnkom Morskim
https://forum.swinkimorskie.eu/
 
   Macie się dogadać Panowie!!!
 Macie się dogadać Panowie!!!
 W sumie to już nie wiem śmiać się czy płakać
 W sumie to już nie wiem śmiać się czy płakać  Mam tylko nadzieję że Wiewiórek nie będzie miał żadnego ropnia, na razie płuczemy rivanolem jak do jutra coś wyjdzie to do weterynarza ale mam nadzieję że nie będzie potrzeby i że ładnie się zagoi.
 Mam tylko nadzieję że Wiewiórek nie będzie miał żadnego ropnia, na razie płuczemy rivanolem jak do jutra coś wyjdzie to do weterynarza ale mam nadzieję że nie będzie potrzeby i że ładnie się zagoi.

Będzie na pewno! A przynajmniej efekt końcowyAsita pisze:Czekam zatem na sprawozdanie

 
  
  I pogroź mu jeszcze palcem, powiedz że od ciotki
  I pogroź mu jeszcze palcem, powiedz że od ciotki   
 
Ale cudownyLilith88 pisze:Moja niespodzianka biega jak oszalała i ciężko cyknąć, więc wgrywam właśnie filmik z ziewaniem mojego Darka i groźbą, że i tak wrzucę za kare, bo mi zepsuł
Zdjęcie mam strasznej jakości ale dam a co!
A tu fotki jeszcze z hodowli
Mały to Warszwiak, Rami Cavia Dafi, nie jest po wcześniej wspomnianej przeze mnie i przypomnianej przez Koni wczoraj Binanie Medovy Kvet ponieważ jedyny samczyk ze znaczeniami od Binanki został u Pani Ani w hodowli, Rami też miał zostać ale w końcu trafił jednak do mnie, zabijało się o niego kilka hodowli ale byłam pierwsza w kolejce z czego się bardzo cieszę, bo jest niesamowity! Odebrałam go wczoraj po 20 (przyjechała z Wawy do Pozniania dzięki uprzejmości Pani Kasi z hodowli "Z Doliny Muminków) i później byłam z nim u Marty_K, chłopak wykładał się wywalając stopiszcza i u mnie i u Darka i u Marty na kolanach, nawet kładł się na boczku i pokazywał swój biały brzuszek do głaskania, jednym słowem dwa dni długich podróży i nieznajomi mu nie straszni
Dzięki temu, że to właśnie Pani Kasia od Muminków przywiozła do Poznania malucha miałam okazję zobaczyć skinny, baldwinki pierwszy raz na żywo. Baldwinki są super mięciusie, milusie i cieplusieAle i tak najbardziej urzekły mnie rude i rudo-czarne rozetki
Pani Kasia jako jedyna w Polsce ma rodowodowe rozetki a wydawałoby się że to takie pospolite świneczki a jednak nie
Imie maluchowi będziemy zmieniać ale jeszcze nie mam pomysłu, muszę go najpierw lepiej poznać.
 no i dzięki podróży po niego, moje chłopaki mają teraz swoją rezydencję
 no i dzięki podróży po niego, moje chłopaki mają teraz swoją rezydencję  dzięki jeszcze raz !
 dzięki jeszcze raz ! To mój małżonek ma świra na punkcie czarnych futrzaków. Szczura też chciał czarnego
 To mój małżonek ma świra na punkcie czarnych futrzaków. Szczura też chciał czarnego 



Lilith88 pisze:Arya proszę bardzo, mam nadzieję, że się podoba
Pani Strzygo już kiedyś się z tego śmiałam że mają coś wspólnego, bo i ten szary i ten szary
