Strona 151 z 185

Re: Międzygatunkowe Zbóje: Ktoś mi sklonował świnkę

: 03 mar 2017, 9:16
autor: etycja
A żeby tak miło i wesoło nie było, Princeska zaczęła pokaszliwać. Jutro odwiedzi swojego ulubionego doktora.

Re: Międzygatunkowe Zbóje: Ktoś mi sklonował świnkę

: 03 mar 2017, 12:34
autor: Eris
etycja pisze: Obrazek
Moja śliczna :buzki:

Re: Międzygatunkowe Zbóje: Ktoś mi sklonował świnkę

: 03 mar 2017, 14:35
autor: etycja
Bardzo fajna, wesoła i szybko się uczy. Obydwie tak. Wchodzę do pokoju i koncert nie tylko z klatki dorosłych, ale i maluchy drą japy.

Re: Międzygatunkowe Zbóje: Ktoś mi sklonował świnkę

: 04 mar 2017, 11:46
autor: dominika45
etycja pisze:Bardzo fajna, wesoła i szybko się uczy. Obydwie tak. Wchodzę do pokoju i koncert nie tylko z klatki dorosłych, ale i maluchy drą japy.
!!O ja nie mogę!! ale masz super ekipę!! :buzki: :lol:

Re: Międzygatunkowe Zbóje: Ktoś mi sklonował świnkę

: 04 mar 2017, 13:38
autor: etycja
Princeska była u doktora. Hmm. Kaszle, ewidentnie kaszle, ale wszędzie czysto. Cała banda na wspomaganiu, ale ponoć nie jest źle.

Re: Międzygatunkowe Zbóje: Ktoś mi sklonował świnkę

: 05 mar 2017, 1:09
autor: Eris
Może zazdrosna o maluchy i chce zwrócić na siebie uwagę? :lol:
A tak na poważnie to mocno trzymam kciuki za zdrówko :fingerscrossed:

Re: Międzygatunkowe Zbóje: Ktoś mi sklonował świnkę

: 05 mar 2017, 9:41
autor: etycja
Skoro czy po sąsiedzku, czy razem, nie robi różnicy. Nie sensu trzymać maluchów osobno. Na spacerze połączę bandę. Zobaczymy jak będą na siebie reagować a ja w międzyczasie podam leki. Świetnie udaje mi się je przechytrzyć z witaminą C. Nie ma to jak świnkowa zachłanność. Maleńki kawałek smaczności z witaminą i na wyścigi określony prosiak wcina swój kawałek. Tylko maluchy jeszcze tego nie umieją, dlatego konkurencja im się przyda. Gorzej, że siano się kończy a zapasy u pana Roberta wyczerpane. Gdzie my bidulki teraz dobre sianko znajdziemy. Jurajskiego nie chcą jeść. Może węgrowskie, albo jakieś allegro sianko ruszą.
W świecie chomikowym ogólne poruszenie po zmianach. Klejnotka nie zaszczyca mnie obecnością przy porannej kawie, za to wstaje wczesnym wieczorem i pierwsza wychodzi na spacer. Kagami znowu jakąś okrutną demolkę odwaliła w akwarium, za to Ululani przenosi się do kołowrotka. Domek zaczął ją wkurzać. Wygląda na to, że wiosenne porządki to nie tylko domena człowieków.

Re: Międzygatunkowe Zbóje: Ktoś mi sklonował świnkę

: 05 mar 2017, 12:34
autor: martuś
U nas też jurajskie niejadalne. Węgrowskie lubią - najbardziej im wchodzi ziołowe. My zrobiliśmy zapas u pana Roberta jak przeczytałam, że zapasy są na wyczerpaniu i wysyła tylko do stałych klientów. Domówiliśmy i mam nadzieję, że wystarczy do września dopóki nie będzie świeżego.

Re: Międzygatunkowe Zbóje: Ktoś mi sklonował świnkę

: 05 mar 2017, 19:29
autor: dominika45
Martuś, gdzie przeczytałaś o tym, ze się kończy? bo ja nie mogę znaleźć żadnej informacji.. albo nie umiem szukać..

Re: Międzygatunkowe Zbóje: Ktoś mi sklonował świnkę

: 05 mar 2017, 19:30
autor: etycja
My też w ostatniej chwili zamówiliśmy i dostaliśmy troszkę ponad plan, ale wszystko co dobre szybko się kończy i teraz zostały myślenice.

Info o końcu zapasów znajduje się tu: https://www.facebook.com/mazurskiesiank ... =3&theater