CAVIARNIA

Moje maleństwo i ojciec Wiórki i Baji wczoraj odszedł za TM.
Spędziliśmy razem 5 lat i 3 miesiące. Jego wiek można określić na 6 lat lub więcej.
Był świnką z interwencji Animals, tytuł tej interwencji brzmiał (uratowane od głodowej śmierci)
Mały chorował na nerki ale najgorszy był guz przy nerce, który nie był operacyjny, potem dołączyła wątroba i mimo jedzenia spadek wagi.

Biegaj spokojnie po zielonych łąkach

Przykro.

Dla Małego
Zrobiłaś wszystko, co było można.

Bardzo współczujemy Mały miał najlepszy domek!

Przykro mi Ale dzięki Tobie dostał 5 lat cudownego życia
Dla Małego

Bajka i Wiórka zostały sierotami.
Dziś w nocy odeszła na moich rękach ich mama.
Dziękujemy Dr. Judycie, że zawsze udzielała rad i mimo skończonej pracy przyjechała do Zorki.
Zorka miała 6 lat.
Walczyliśmy do końca.

Śpij spokojnie malutka już nic nie boli.
Byliśmy razem 5 lat i 6 miesięcy.

Dla Zorki