Strona 16 z 37

Re: Abba i April - (Abba chora?)

: 10 paź 2015, 17:28
autor: Chmurek
Poniżej obiecane fotki :)

Na początku sesji było ciężko - mogłam sfotografować tylko nosy ... które szukały koperku:
Obrazek

Potem już było trochę lepiej:
Obrazek

Garbik po ostatnie okruszki koperku:
Obrazek

Obrazek

Mój świnkowy lew :)
Obrazek

Ponad tydzień temu byłam w Karkonoszach. Taki widok zastaliśmy przy schronisku Samotnia :) Kicia mieszka w pięknym otoczeniu - aż zazdroszczę :)
Obrazek

Re: Abba i April - (Abba chora?)

: 10 paź 2015, 17:35
autor: Asita
Porcelana widzę dla księżniczek :lol: Noski śliczne :love:
Całkiem ładna pogoda w tych naszych górach :102:

Re: Abba i April - (Abba chora?)

: 10 paź 2015, 19:34
autor: Chmurek
Asita pisze:Porcelana widzę dla księżniczek :lol:
W sumie racja - jedzą z porcelanowego talerzyka :lol: . Zapomniałam ich miski idąc do kuchni po koperek i już mi się wracać nie chciało. A że tych talerzyków mam dużo to mi nie żal :102:

Re: Abba i April - (Abba chora?)

: 11 paź 2015, 9:56
autor: Kropcia
Miziałabym :) Naprawdę bardzo piękne noski :love:

Re: Abba i April - (Abba chora?)

: 11 paź 2015, 11:50
autor: katiusha
Boskie nochale i boski widok :102:

Re: Abba i April - (Abba chora?)

: 12 paź 2015, 14:52
autor: AnitaEwelina
Ale one są słodkie :) Takie kumpelki widać... Zdradź chmurek, czy twoje księżniczki zawsze maja taki słodki porządeczek wokół siebie... Moje panny maja fotki tylko jak chwile wcześniej sprzątam, bo w przeciwnym razie na zdjęciu byłoby mnóstwo BOBKÓW!!!!!!!!!!!!!! :glowawmur:

Widoki górskie - coś oszałamiającego.

Re: Abba i April - (Abba chora?)

: 12 paź 2015, 15:09
autor: Asita
AnitaEwelina, nawal siana w miejsca, gdzie bobczą, bo wtedy bobki się kamuflują w sianie i wygląda, jakby ich nie było :laugh:

Re: Abba i April - (Abba chora?)

: 12 paź 2015, 18:03
autor: Chmurek
AnitaEwelina pisze:Ale one są słodkie :) Takie kumpelki widać... Zdradź chmurek, czy twoje księżniczki zawsze maja taki słodki porządeczek wokół siebie...
Tylko jak jedzą z porcelanowego talerzyka 8-)

A tak na poważnie to wyglądało to tak: prośki na podusiach, koperek po nosem, a pańcia z boku się uwija i sprząta klatkę. Dziewczyny były na wybiegu (ogrodzony bo obok jest regał pod który lubią wchodzić i mam problem z ich wyciągnięciem.
Asita pisze:AnitaEwelina, nawal siana w miejsca, gdzie bobczą, bo wtedy bobki się kamuflują w sianie i wygląda, jakby ich nie było
:laugh: też mam taką taktykę :D sprawdza się perfekcyjnie jak ktoś ma przyjść a ja nie ogarnęłam w klatce, zawzwyczaj słyszę, " jak tu pachnie siankiem" :D

Mam pytanie - jak dobrze zabezpieczyć prośki o tej porze roku przy przewożeniu do weta? Jest już dość zimno, a mnie możliwie że czekam wycieczka do Strugały a nie mam podwózki autem (podróż ok 1h tramwajem z przesiadką). Nie chce przeziębić prośków.

Re: Abba i April - (Abba chora?)

: 12 paź 2015, 18:04
autor: Cynthia
Na pewno norka, transporter można owinąć w koc i wsadzić do torby

Re: Abba i April - (Abba chora?)

: 12 paź 2015, 20:46
autor: Chmurek
Nie mam norki, ale mam długi polarowy tunel do którego wejdą 2 prośki więc myślę że się nada. Coś będę kombinować na pewno nie pozwolę im zmarznąć :)