Strona 16 z 83
Re: Mitologiczne świnie Agi i Borysa
: 29 maja 2014, 22:21
autor: porcella
Spytaj lekarz prowadzącą, co sądzi o Ag100 czyli srebrze koloidalnym, a Morri musi przestrzegac diety jak cukrzycowej.
Re: Mitologiczne świnie Agi i Borysa
: 29 maja 2014, 22:26
autor: Jack Daniel's
W chwili obecnej, jej dieta to zmielone RodiCare Basic, wymieszane z RodiCare Instant, probiotykiem, płatkami owsianymi i siemieniem lnianym.
Czasem skubnie zielonego (nać pietruszki, koperek, brokuł, ogórek, cykoria) ale to jak jej dziewczyny wyrywają tylko. Sianko od wielkiego dzwonu. Ziółka również.
Re: Mitologiczne świnie Agi i Borysa
: 29 maja 2014, 22:29
autor: porcella
Ojej, no to marne jedzenie... biedulka

Re: Mitologiczne świnie Agi i Borysa
: 30 maja 2014, 12:43
autor: Jack Daniel's
No to myk.
Nystatyna 1 ml 3 x dziennie, przez 8 dni.
narkotyzer KalmAid 1 x dziennie 0,7 ml, co by się rozluźniła, zrelaksowała i nie drapała strupów.
Amyladol 1/4 tabletki 2 x dziennie, enzymy trawienne na poprawę pracy jelit
Immunoglukan, 0,8 ml 1 x dziennie, na odporność
Triderm 2 x dziennie smarujemy zmiany na pupie
Witamina C 0,8ml 1xdziennie, na odporność
Zentonil 1/6 tabletki 2 x dziennie, na wątrobę, bo brała Flukonazol.
Do tego kołnierz

Śmiesznie w nim wygląda i ten 'nerwosol' jej się przyda. Bo Morri nie mogąca wejść pod domek, to Morri wściekła.
Re: Mitologiczne świnie Agi i Borysa
: 30 maja 2014, 13:02
autor: karpatka
Coś wiem o wściekłych zakołnierzowanych świniach.

Re: Mitologiczne świnie Agi i Borysa
: 30 maja 2014, 17:14
autor: sosnowa
Co do licha ciężkiego jest w tym roku z tymi drożdżakami? Co gdzies wątek czytam, to jakieś są.
faktycznie może od tego nie jeść, to przynajmniej jest jakiś trop, szkoda, że prowadzi w taką paskudna stronę.
No to trzymamy.
Re: Mitologiczne świnie Agi i Borysa
: 06 cze 2014, 11:53
autor: Jack Daniel's
Wczoraj, po konsultacjach z dr Kasią odstawiliśmy (po tygodniu stosowania) Amyladol, tj. zestaw enzymów trawiennych. Prawdopodobnie spowodowały przyspieszenie metabolizmu i mimo karmienia nie nadążaliśmy z utrzymywaniem masy. Od wczoraj (tfu tfu) mamy znowu stopniowy przyrost masy.
Więc

do poniedziałku, żeby to chodziło o to w kwestii chudnięcia. W poniedziałek kolejna wizyta i myślimy, co dalej.
Re: Mitologiczne świnie Agi i Borysa
: 14 cze 2014, 11:28
autor: sosnowa
No i co tam u was?
Re: Mitologiczne świnie Agi i Borysa
: 14 cze 2014, 14:57
autor: Jack Daniel's
Dużo świń u nas

U Morri... jakby lepiej, ale nadal sama nie je. Humor za to jej dopisuje i wychodzi na spacery. W poniedziałek badamy boby, czy już po drożdżycy.
Re: Mitologiczne świnie Agi i Borysa
: 16 cze 2014, 9:52
autor: sosnowa
Vivat Dużoświń Mitologiczny
i kciukasy dla Morri