Strona 149 z 225

Re: Gucio [*], Stefan & Dyzio

: 07 sie 2015, 21:27
autor: Pani Strzyga
Najlepsza kobieta, to praktyczna kobieta :D

Re: Gucio [*], Stefan & Dyzio

: 07 sie 2015, 21:58
autor: Asita
Uśmiałam się do łez z komiksu (rozsiane boby a świnie padnięte po ich rozsiewaniu :laugh: ) i z kryzysowej narzeczonej też :rotfl:

Re: Gucio [*], Stefan & Dyzio

: 08 sie 2015, 7:37
autor: pastuszek
Kryzysowa narzeczona miała branie, ogólnie cała ich kolejka czeka w lodówce - istny lodówkowy harem :szczerbaty:
Ale myślę co by im jakiegoś materaca na wkłady nie machnąć co by się mogli walnąć na miłym chłodzie :think:
Sobie z chęcią też bym takowy sprawiła :szczerbaty:

Re: Gucio [*], Stefan & Dyzio

: 08 sie 2015, 7:39
autor: Werusiek
pastuszek pisze: Obrazek
:laugh: ten języczek! :D

Re: Gucio [*], Stefan & Dyzio

: 08 sie 2015, 10:51
autor: Fionka2014
pastuszek pisze: Ale myślę co by im jakiegoś materaca na wkłady nie machnąć co by się mogli walnąć na miłym chłodzie :think:
z tym materacem fajny pomysł :)
u mnie dziewczyny tak traktują duży ręcznik w który wkładam i dwie zmrożone butle :)

Re: Gucio [*], Stefan & Dyzio

: 08 sie 2015, 12:53
autor: justynuszek
pastuszek pisze:Kryzysowa narzeczona miała branie, ogólnie cała ich kolejka czeka w lodówce - istny lodówkowy harem :szczerbaty:
Ale myślę co by im jakiegoś materaca na wkłady nie machnąć co by się mogli walnąć na miłym chłodzie :think:
Sobie z chęcią też bym takowy sprawiła :szczerbaty:
:like:
Ja zawijam w polar wkłay, oni odwijają...
Takie cuś miałoby wzięcie w sezonie :D

Re: Gucio [*], Stefan & Dyzio

: 08 sie 2015, 15:04
autor: ANYA
Ale ziew :o

Re: Gucio [*], Stefan & Dyzio

: 08 sie 2015, 16:55
autor: katiusha
Moje też na wkładach :lol: Dodatkowo wiatraczkują się z :102: ze mną na sofie. Coi za zacny zieeeeew!!! :love:

Re: Gucio [*], Stefan & Dyzio

: 10 sie 2015, 10:33
autor: dortezka
ale leniuchy.. myślałam, że tylko u mnie takie lenie były, ale widzę, że oni po prostu są tacy leniwi :szczerbaty:

jaki jęzorek :D

Re: Gucio [*], Stefan & Dyzio

: 11 sie 2015, 6:45
autor: pastuszek
Powiedziałabym, że mają tak po Dużej :szczerbaty: , ale już dawno mnie przerosły w lenistwie :nie_powiem:
Jakoś ostatnio dałam ich znowu na wybieg a że trzeba pozytywnie do ruchu motywować to im dałam miskę, siano z jednej strony a z drugiej, z fotela im poidło z ręki zapodałam - myślę chociaż trochę tyłek ruszą :twisted: To świnie do poidła, ale Stefan nie w ciemię bity i się patrzy na lewo, na prawo, gdzie miska. Pół metra dalej stała miska, więc pokazuje im, ze tam mają, ale Stefan nic, pije i się rozgląda wokół, gdzie ta cholerna miska z żarciem. To mu znowu pokazuje, zwłaszcza, ze Dyziek poczynił wysiłek i się już do niej dorwał a ten się dalej rozgląda i w końcu patrzy na mnie z wyrzutem jak śmiem mu nie podać tutaj miski z żarełkiem pod nos. No i tak świdrował mnie tymi oczami leniwiec przeklęty pod tym poidłem, że mnie złamał i ku jego uciesze pod nos mu druga miskę podstawiłam :nie_powiem: I się założę, że na koniec się cwanie uśmiechnął pod nosem.