CAVIARNIA

moje kochane słodkie mordeczki

Casia- z tą karmą ciężko, to nie to co verslele laga... ale mieszam tą karmę i czekam aż ładnie wyjedzą, nie karzę im wyjadac wszystkiego ale już nie pozwalam na marnotractwo. Zdecydowanie drugi raz bym nie kupiła bo sam granulat i ziarno, ale wymieszana z VL jakoś idzie

Mi nie wyjadają...ja dziś zupka chińska w robocie na oabiad za 89 gr a świnie cykoria , papryczka, selerek ...

Muszę w końcu im jakąś sesje zrobic a nie takie foty "kuwetowe"

Dzieki za opinie, jednak VL góra
Sliczne kluski wyrosły ale gdybym tak na szybko miała porwać jedna to ta w niebieskiej kuwetce z rudym noskiem ( ja się gubie w tych imionach )

Koniec świata....Nataszko...nie wolno oszczędzać na jedzeniu ! leki później dużo więcej kosztują niż jakaś sprytna sałatka do pracy Widzę, że Twoja gromadka jest wszystkożerna ... współczuję ;p

pieknoty sa wszystkie ja bym nie potrafiła wybrac tej jednej
sesja? jestem za choc takie kuwetkowe tez są słodkie i piekne

Kapciocha wystylizowały po swojemu co im Pastuszek będzie narzucała styl

Ja tam lubie zdjęcia kuwetkowo klatkowe czyli naturel

Casia zrobimy włam
Ty weźmiesz Klementynke a ja Jagode.

Kocham Twoje foty kuwetowe!!!

Kochane moje! dawno sie tak nie usmiałam Jeśli chodzi o Jagodę to trzeba pogadac z Foggy bo to jej ulubienica od samego dnia urodzenia A brązowe z rudym włoskiem są dwie z tym że Klementysia jest brązowo-nakrapiana a Bianka bardziej brązowa gładka z białymi paluszkami u tylnej stópeczce ale ciężko je rozpoznac to się cieszę że fotki kuwetowe Was nie przerażają bo kurcze czasami robocie takie piękne zdjęcia ! no cóż jutro wolne więc walne taką sesje że ho ho

Harvejowa , teraz oszczędzam bo nie chce z debetu podbierac więc mój jadłospis do pracy:
2 pączki 2*55 gr
bułka z serem 2 zł
zupka chińska 0,89
2 kajzerki 56 gr
i kolacja w domu a świnie cykroria, papryczka ... ale co prawda to prawda ja musze do 5 marca tek przetrwać ale od marca wracam na stare dobre tory dietetyczne bo paskudnie sie czuje przy takim jedzeniu sama sól i cukier fuuuuj! i nie wspomne że przytyło sie