CAVIARNIA

Ja lubię, jak wchodzę do mieszkania, i od progu wita mnie głośnie "łiii, łiii, łłyy' , bo świneczki usłyszały, że ich służąca wraca
Jolu, pozdrowienia dla wszystkich Twoich dziewczynek .

Gaja pisze:Ja lubię, jak wchodzę do mieszkania, i od progu wita mnie głośnie "łiii, łiii, łłyy' , bo świneczki usłyszały, że ich służąca wraca
Jolu, pozdrowienia dla wszystkich Twoich dziewczynek .

Gaja pozdrawiamy tez ja i dziewczyny Ciebie i Twoje piekności swinkowe. Kiedy nas odwiedzisz???

Ja też uwielbiam, gdy wracam, a chłopcy już za mną wołają a jeżeli klatka jest akurat otwarta, to Pieszczoch często wyskakuje i biegnie w moją stronę, gdy wchodzę do pokoju

Oooj ten kwik to wynagradza wszelkie trudy i znoje. Zarówno świnkowe jak i inne-życiowe
Bieganie za dużą również rozczulające
My też pozdrawiamy dziewczynki!

dziekuję ja i dziewczynki
majson zapraszam na kawę, my przeciez z jednego miasta

Bardzo chętnie wpadnę, więcej prośków do miziania, to zawsze większy uśmiech. A i kawka w miłym towarzystwie!
Niestety przez najbliższe tygodnie co rano latam na praktyki, później uczelnia, znów praktyki, jeszcze praca się przeplata. A w gratisie przeziębienie dorzucili
Ale jak tylko się z tym wszystkim obrobię, to się przypomnę! Oczywiście licząc później na rewanż u mnie

majson pisze:Bardzo chętnie wpadnę, więcej prośków do miziania, to zawsze większy uśmiech. A i kawka w miłym towarzystwie!
Niestety przez najbliższe tygodnie co rano latam na praktyki, później uczelnia, znów praktyki, jeszcze praca się przeplata. A w gratisie przeziębienie dorzucili
Ale jak tylko się z tym wszystkim obrobię, to się przypomnę! Oczywiście licząc później na rewanż u mnie

super czekam na pw, wymienimy sie tel i adresami .

jolka pisze:

Jaki piękny rudzielec

Biedne pipształki..Takie boczki z głodu zassane, cały dzień resztki dojadały...

katiusha pisze:Biedne pipształki..Takie boczki z głodu zassane, cały dzień resztki dojadały...

Dobre