CAVIARNIA

Yyyyy, może dlatego, że kaczka to dla facetów i technicznie nie dało rady...

my-joy pisze:Yyyyy, może dlatego, że kaczka to dla facetów i technicznie nie dało rady...

hahahahahhah ja jestem wygimnastykowana bardzo i próbowałam do kaczki hahahahaha noooo z basenem mi się pomyliło chyba, że to się jeszcze inaczej nazywa

ach ten basen...ja pamiętam jak po badaniu szpiku się wybudzałam z narkozy i właśnie potrzebowałam siusiu...ale oczywiście mi basen przynieśli...powiedziałam pielęgniarce żeby sobie to zabrała ;p bezpośrednia jestem po narkozach godzinę później jak pielęgniarka nie patrzyła mama zaprowadziła mnie do toalety...inaczej się nie da

anuleczka pisze:

my-joy pisze:Yyyyy, może dlatego, że kaczka to dla facetów i technicznie nie dało rady...

hahahahahhah ja jestem wygimnastykowana bardzo i próbowałam do kaczki hahahahaha noooo z basenem mi się pomyliło chyba, że to się jeszcze inaczej nazywa

myślę, że do kaczki to i kobieta guma nie nasika....

W sumie trzy razy mnie krojono i składano. Dwa razy mi się upiekło i byłam w stanie dotrzeć do toalety. Za trzecim obudziłam się z zatkniętym cewnikiem ....Ale mamy temat

wchodzę na mój watek a tu temat sikania

świnie już nam tak zasikały życie, że temat sikania zaczyna być całkiem przyjemnym ;p
Cewniki to katastrofa...nigdy nie zapomnę jak pacjenta w szpitalu błagała podczas rehabilitacji o pójście do toalety... czułam się jak terrorysta... całe szczęście jeszcze nie miałam tej przyjemności ;p
Swoją drogą może z tym nowym wymysłem http://drogeriazdrowie.pl/urinelle_lejk ... obiet.html dałoby radę nasikać do kaczki xD jakoś tak bokiem ;p

anuleczka pisze:

katiusha pisze:Nocnik Są też takie pampersy dla dużych. Powiedz, że masz świnkę terrorystkę, to Ci zrefundują

hahaha pampersy nie przejdą Jak leżałam w szpitalu po wycięciu wyrostka i lekarz nie pozwolił wstawać przez kilka godzin to cuda wyprawiałam, żeby skorzystać z kaczki. Nie dało rady na leżąco, przeczekałam do rana i poszłam o własnych siłach podtrzymując się ścian

straszna sprawa basen /kaczka nie wiem jak to zwał , męczyłam się pół nocy po operacji i nie mogłam!!!

Harvejowa pisze:świnie już nam tak zasikały życie, że temat sikania zaczyna być całkiem przyjemnym ;p
Cewniki to katastrofa...nigdy nie zapomnę jak pacjenta w szpitalu błagała podczas rehabilitacji o pójście do toalety... czułam się jak terrorysta... całe szczęście jeszcze nie miałam tej przyjemności ;p
Swoją drogą może z tym nowym wymysłem http://drogeriazdrowie.pl/urinelle_lejk ... obiet.html dałoby radę nasikać do kaczki xD jakoś tak bokiem ;p

O ja nie mogę! Pooglądałam te wynalazki... A kto mi wytłumaczy przeznaczenie tego cuda? Bo ja swoim blond umysłem nie ogarniam... Chociaż może w czasie podróży jak mąż bezczelnie odmawia zatrzymania się na piątej z kolei stacji benzynowej, to może przy użyciu tego wynalazku dałoby się wreszcie do butelki po coli?

Aaaaaaa, jak otworzyła mi się cała strona wreszcie to już wiem, że to przełomowy wynalazek żeby kobieta mogła w końcu na stojąco!!

To może wróćmy lepiej do tematu świń...

wnioski ? poprosimy zdjęcia ;d:D:D