Strona 15 z 30

Re: Franek z Łodzi :)

: 31 mar 2017, 21:38
autor: Pulpecja
JolaA pisze:Dzisiaj zdarzyło się nawet coś takiego:

Obrazek
Jaki słodki widok :love:
Cieszę się bardzo, że Gniewko ma się do kogo przytulić, ja nie mogłam mu tego u siebie zapewnić, choć bardzo chciałam. I cieszę się, że Franio przekonał się, że miło jest mieć obok inną świnkę :love: .
Nie wiem, jak prześpię dzisiejszą noc. Jolu, myślami będę obok klatki chłopaków :102: . Trzymam kciuki za FG :fingerscrossed:.

Re: Franek z Łodzi :)

: 01 kwie 2017, 8:29
autor: JolaA
Ciężka noc za mną i nie wiem co robić. Chłopcy "spali" a raczej byli w jednej klatce. Budziłam się wiele razy i ciągle się awanturowali, ganiali i Gniewko turkotal. Nie wiem kiedy oni spali. Sprawdziłam w nocy czy nie ma jakichś śladów ugryzien i na szczęście nie było. Ale Gniewko zawsze jak Franek do niego idzie turkocze. Teraz jest troszkę spokojniej ale w nocy to miałam ochotę wsadzić każdego do swojej klatki. Dziś jadę po drugi domek, bo jeden domek to za mało. Tunel to dla nich nie to samo.
Myślicie że to zachowanie jest w normie, to ciągłe gadanie, awanturowanie? Widzę, że jedzą i piją więc chociaż tyle dobrego.

Re: Franek z Łodzi :)

: 01 kwie 2017, 10:14
autor: Pulpecja
Jak najbardziej normalne. Muszą ustalić sobie hierarchię.
Teraz jest spokojniej, bo diabełki muszą odespać. Po południu wyrzuć ich na wybieg. Widziałam wczoraj na forum (nie pamiętam, w którym wątku, ale znajdę), jak świnki biegały po labiryncie. Niech się zmęczą, może dzisiaj będą lepiej spać. Dopóki nic złego się nie dzieje (nie ma latających świnek, nie ma dotkliwych pogryzień), nie rozdzielaj ich.
Rozumiem Twoje niepokoje i zdenerwowanie, zwłaszcza, że Franio jest taki malutki, ale wierz mi, nie jest źle.
Trzymam kciuki.

Re: Franek z Łodzi :)

: 01 kwie 2017, 10:27
autor: JolaA
Masz rację :) Teraz pojedli i każdy śpi w swoim tuneliku. Oczywiście jak wstałam jest cisza :szczerbaty:
Żadnych pogryzien ani latającego futra nie widziałam.

Re: Franek z Łodzi :)

: 01 kwie 2017, 10:32
autor: dominika45
Pulpecja pisze:Jak najbardziej normalne. Muszą ustalić sobie hierarchię.
Teraz jest spokojniej, bo diabełki muszą odespać. Po południu wyrzuć ich na wybieg. Widziałam wczoraj na forum (nie pamiętam, w którym wątku, ale znajdę), jak świnki biegały po labiryncie. Niech się zmęczą, może dzisiaj będą lepiej spać. Dopóki nic złego się nie dzieje (nie ma latających świnek, nie ma dotkliwych pogryzień), nie rozdzielaj ich.
Rozumiem Twoje niepokoje i zdenerwowanie, zwłaszcza, że Franio jest taki malutki, ale wierz mi, nie jest źle.
Trzymam kciuki.
Też Cię rozumiem i to bardzo bo ja gdy łączyłam Minutkę z dwiema o wiele od Niej starszymi myślałam że zejdę na zawał gdy widziałam jak się do siebie tylko zbliżają, a nie było u nas żadnego turkotania ani nic podobnego ale tak to jest z nami ..
świnki cudownie biegające w labiryncie są w wątku u forumowej Anuli - "Gliwickie stado" to Panda, Cwaniak i Fiśka Ja na te świnki biegające u Anuli nie mogę się napatrzeć.. bo moje niestety na wybiegu uprawiają leżing..
za pomyślne łączenie :fingerscrossed:

Re: Franek z Łodzi :)

: 01 kwie 2017, 10:34
autor: Pulpecja

Re: Franek z Łodzi :)

: 01 kwie 2017, 11:27
autor: JolaA
Dominika45 nie dziękuję za te :fingerscrossed: :)

Pulpecja Kawalerowie nadal śpią. Założę się ze ockna się gdy będę szła spać :szczerbaty:

Re: Franek z Łodzi :)

: 01 kwie 2017, 11:57
autor: lunorek
Będzie dobrze, jeśli nie ma żadnych ugryzień i do tej pory się na siebie nie rzucili, to wszystko się unormuje. Moje 3 się tak darły i ganiały chyba z 3-4 dni. Najgorzej było przez pierwsze 2 doby, potem z wolna sytuacja zaczęła się wyciszać. Pierwszą dobę stałam ze spryskiwaczem, bo różowa molestowała pozostałe 2 pozostałe i to nie wyłącznie w ramach turkotania i ganiania, próbowała je dziabać co rusz. Tamte uciekały i się darły. Teraz jej oddają często jak jest zbyt napastliwa. A jaka zdziwiona wtedy :shock: :laugh:

Re: Franek z Łodzi :)

: 01 kwie 2017, 19:16
autor: Chryzantem
no to chyba czas zmienic tytul tematu :P

Re: Franek z Łodzi :)

: 01 kwie 2017, 20:56
autor: Gaja
Gratuluję doświnienia :shakehands: