CAVIARNIA

ojj
Duduś, zdrowiej maluszku

dla Dudusia.
Moj Ryan ma podobny problem i dzisiaj ide z nim do veta.

Duduś ma zdrowe serduszko jak dzwon, pani doktor powiedziała, że może to być alergia, pytanie na co? wszystko, co mogłam zmieniłam. Może to też być problem z górnymi drogami oddechowymi - dostaliśmy antybiotyk na tydzień, mój Chorowitek znienawidzi mnie przez robienie mu zastrzyków i "katowanie" witaminą. Jak wróciliśmy to siedział taki obrażony, nie chciał pomidora, ani innych smakołyków, więc mamusia wyjęła zapas bazylii i dała chłopakowi od razu przestał się gniewać

Super, że serduszko zdrowe
Właśnie najgorsze jest to, że zwierzęta nie rozumieją, że to "katowanie" to dla ich dobra... Wymiziaj Dudusia

Jest troszkę na mnie obrażony ale myślę, że mu przejdzie. Muszę go przekupywać Dzisiaj usłyszał, że idziemy do lekarza to od razu lepiej się poczuł. Pani doktor ma takieee podejście do zwierząt! Poprzedni weterynarz jak robił Dudzie zastrzyk to prawie wszystkie włosy mu wyleciały ze strachu, a u pani doktor ciągle popiskiwał z radości, ziewał Potem trochę nakrzyczał na nas ząbkami jak mu ała zrobiłyśmy

Poczekaj aż antybiotyk zacznie działać. No i zrób jeszcze rtg. Niedawno ponad miesiąc leczyłam charczącą świnkę, miała echo serca, rtg, wszystko było ok. Dostawała leki i nic. Do tego poleciała z wagi. Dopiero wizyta u doktora Adama przyniosła efekt, a dokładnie dwie, bo po jego lekach świnka przestała charczeć. Teraz waga powolutku idzie do góry, oby tak dalej.
Zobaczymy jak Duduś zareaguje na leczenie, daj mu kilka dni, potem zaczniemy się martwić
Będzie dobrze
Trzymam kciuki za niego

Kochana wysłałam Ci PW Podaj mi jeszcze proszę namiary na pana Adama

kleymore pisze:Podaj mi jeszcze proszę namiary na pana Adama

Proszę
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=43&t=236

Dziękuję bardzo

super, że przynajmniej chorobę serduszka można wykluczyć
Dudusiu zdrowiej i już nie chrap