CAVIARNIA

Znowu impreza!

Dziś "umowne" urodziny obchodzi Czaka, to już trzy lata odkąd jest z nami. Dokupiona jako towarzystwo dla osamotnionej Inki, od razu pokazała kto tu rządzi i tak jest do tej pory - niepokonana alfa w stadzie, najmądrzejsza, najodważniejsza, najbardziej niezależna i proludzka. Ulubienica mojego TŻ, właściwie to taka jakby jego świnka Produkuje niesamowite ilości bobków oraz posiada podwójny podbródek. Zwana również Bobczaką, Czakulcem i, już rzadziej, Gładziutkiem.

Królowo, panuj nam miłościwie przez 100 lat!

Oczywiście był tort, tym razem bez buraka, bo nikt nie lubi buraka, za to jabłko jest ok:)


Wręczał go mój TŻ osobiście, i od razu widać kto był najbardziej głodny!


Dalej już według schematu...obżarstwo...

...obżarstwo...

...i jeszcze raz...obżarstwo...


Potem oczywiście odpoczynek po wyczerpującym....obżarstwie
Pozdrawiamy!

100 lat Czakusia , buziaki od Tośka . Ale była wyżerka

No to wszystkiego najlepszego dla Czaki
Śliczne dziewczyny, ale Czaki zdecydowanie się wyróżnia - uwielbiam takie umaszczenie

Najlepszego Czaka A po odpoczynku nadejdzie czas na dojadanie resztek, jeśli jakieś zostały
Czaka z pyszczka jaka podobna do mojej Szkatuły I z charakteru...no może poza: "najmądrzejsza, najodważniejsza, najbardziej niezależna i proludzka"

Czaka 100 lat i spokojnych dalszych rządów.

Leeeeć, Czaka, leeeeeeeeeeeć 100 lat!

100 lat Czaka w lenistwie i obżarstwie, z zawsze gotową służbą

- Jestem Czaka z Gwadelupy, co wyjada boby z d...
- Czaka!
100 lat, Czaka, niepodzielnych rządów.

100 lat w zdrówku

Sto lat!