Strona 15 z 16

Re: Adopciaki Pauliny

: 09 mar 2019, 15:24
autor: Meg
paulina501 pisze:Chybaże ja coś źle zrozumiałam. W wynikach biochemii krwii T4 11,2 mg/dl przy normie 20-40.
Odnosząc się do tych norm (każde laboratorium ma inne, inne są tez jednostki w jakich podawane są wyniki) u świnki rozwija się niedoczynnosc tarczycy- lekiem tutaj będzie euthyrox (hormon tarczycowy). Dawka faktycznie jest dość duża, zależy tez jakiej tabletki (maja bardzo różne gramatury). Niedoczynnosc tarczycy u świnek morskich rzadko jest jednak pierwotna przyczyna chudniecia, zwykle rozwija się wtórnie do innej choroby ogólnoustrojowej, choć oczywiście nie można wykluczać ze w przypadku Twojej świnki tylko tarczyca stanowi problem.
U pacjenta który traci na wadze należy wykonać pełne badanie kliniczne, dobrze sprawdzić zeby a jeśli nie znajduje się odstępstw od normy rozszerza się diagnostykę o badanie krwi (morfologia i pełna biochemia) i w razie potrzeby o inne badania dodatkowe.

W Twoim wypadku najlepiej byłoby skontaktować się z lekarzem prowadzącym, by rozwiać wszelkie wątpliwości dotyczące wdrożonego leczenia. :)

Re: Adopciaki Pauliny

: 09 mar 2019, 20:17
autor: paulina501
Zęby były sprawdzane, są wzorcowe, morfologia jest w normie. Czy przy niedoczynności świnka może chudnąć??

Re: Adopciaki Pauliny

: 09 mar 2019, 21:09
autor: sosnowa
Moje obie tyły. Po podaniu leku od razu waga spada.
Czy ona linieje? U mnie w obu przypadkach przedawkowanie i przejście w nadczynność było sygnalizowane przez linienie. A serce jak? Nery?

Re: Adopciaki Pauliny

: 09 mar 2019, 22:01
autor: paulina501
Serce ok, nerki raczej też. Sika normalnie, nawet osikała panią wet. Boby też ok. Nie linieje.

Re: Adopciaki Pauliny

: 10 mar 2019, 9:39
autor: sosnowa
No to super.
Dziwne z tym chudnięciem w takim razie.
Trzymam.

Re: Adopciaki Pauliny

: 10 mar 2019, 9:43
autor: paulina501
Dziękuję, przyda się. Trochę podłamana jestem, jedna świnia cystu, druga to chudnięcie... Eh. Czemu one muszą mieć takie liche zdrowie.

Re: Adopciaki Pauliny

: 10 mar 2019, 10:19
autor: sosnowa
Wiem, jak to jest. :pocieszacz:

Re: Adopciaki Pauliny

: 10 mar 2019, 22:22
autor: urszula1108
Zdrówka :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Adopciaki Pauliny

: 11 mar 2019, 17:23
autor: martuś
Tak to niestety bywa z chorobami :pocieszacz:
A cukier miała sprawdzany?
Ja bym jeszcze raz przeszła się do weta i powiedziała o swoich wątpliwościach. Może warto zrobić usg tarczycy żeby zobaczyć czy nie ma guzów/torbieli?

Zdrówka dla dziewczyn :buzki:

Re: Adopciaki Pauliny

: 11 mar 2019, 17:59
autor: paulina501
Cukier w normie. Byłam u dr Magdy, zarzeka, że parametry są świnkowe i nie ma raczej mowy o błędnym odczycie. Mówiła, aby dawać ten hormon, co zapisała. Mam iść na kontrolę za 2 tygodnie i kontrolować wagę, obserwować zachowanie i samopoczucie.
Przy najbliższej wizycie zapytam o rtg tarczycy.