Witam. Dawno nas nie było na forum, tak się po prostu układa. Kolejny raz mam smutną wiadomość. 20 października 2022 odszedł nasz kochany staruszek Bazyli. Trafił do nas w lipcu 2020 jako 5 - 6 letnia świnka do towarzystwa dla Balbinki. Był nieco zaniedbany ale szybko doszedł do siebie a okazało się że On i Balbinka to była prawdziwa miłość. Niestety Balbinka odeszła za TM w maju 2021 i został sam. Trzymał się nieźle ale po paru miesiącach zachorował na serce podobnie jak miała Balbinka. Musiał dostawać Vetmedin, Upcard a co 2 tygodnie zastrzyk sterydowy. Mimo to trzymał się dzielnie choć z czasem pojawił się problem bolących zębów od przerastających korzeni trzonowców. Potem pojawił się kłopot z zatykającymi się gruczołami i pękającą skórą na pupci więc doszły maści lecznicze. Było po drodze parę kryzysów z gorszym funkcjonowaniem przez te choroby ale dawał staruszek radę. Niestety ostatnio starość zaczęła wygrywać i nie miał nawet siły i chęci jeść, kroplówki i leki przeciwbólowe jakby nie działały. Nie chcieliśmy na siłę przedłużać mu życia o np 2 tygodnie na karmieniu na siłę. Zabraliśmy go do dr.Barana na ostatnią konsultację i pomogliśmy mu odejść spokojnie i z godnością za Tęczowy Most w wieku min. 7,5 lat. Przykro nam pierdzioszku że nic nie dało się już zrobić. Odnajdź za TM swoja ukochaną Balbinkę i inne nasze prosiaki. Byłeś być może ostatni w 13 letniej historii ze świnkami bo nie ma tu już zgody w rodzinie. Tyle lat, tyle zwierzaków, wysiłków i wzruszeń.
Bazyli 01.2022
Bazyli i Balbinka 01.2021