CAVIARNIA

Babeczka z OTOZ razem z moją koleżanką przywiezie świneczke. Wie, że jesteśmy koleżankami i pewnie chce sprawdzić, czy nie dostaję małej po znajomości - w sumie...trochę tak xD

No tak, teraz to wszędzie trzeba mieć znajomości

haha

Coś w tych znajomościach jest Gdyby nie Bożena nie miałabym pojęcia, że OTOZ ma sterylizowane panny

Wyobraźcie sobie, że dzisiaj prawie caaaały dzień mieliśmy puste miski... wyrodna duża ! Coś zrzędziła pod nosem, że mamy siano i nie będzie nam dokładać karmy jak nie zjemy tej rozsypanej... ale jak to tak? z podłogi mamy jeść ? Całe szczęście wreszcie się opamiętała...zabrała zasikane sianko i karmę i dała kolację...



Te świnie ciągle tylko marudzą...ja tam zabieram w poliki i do schowka ! Oszczędność popłaca w gorszych czasach... zaraz zaraz? gorszych? mam zapasy na najbliższy miesiąc...

Faktycznie wyrodna matka

o ludzie gdzie tyle naraz dla jednego chomika

narobi sobie zapasów i ma radochę ;p następnego dnia zabieram jej to czego nie zje

Stąd ma takie duże zapasy

Jakie luksusowe dania tu widzę, normalnie polać oliwą z oliwek czy czymś i sałatka do obiadu jak znalazł Śliczne zdjęcia i jeszcze śliczniejsze Twoje stwory na zdjęciach

to Demolce się wydaje, że mam zapasy a Duża jej podbiera co wieczór

Muffiś widzę fryzurę trzyma na przyjście panny