Strona 135 z 428
Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis
: 05 maja 2014, 22:40
autor: dortezka
Ale Ci się miziaki robią
ojj z tymi snami też tak mam, że czasami to strach zasnąć.. dlatego lubię jak mój Małż zawsze jest na noc w domu.. mam się w kogo wcisnąć gdy się w nocy obudzę ze schizą w głowie.. na szczęście coraz mniej mam takich snów..
chyba każda z nas drży o swoje prośki.. ja np po przyjściu z pracy zawsze swoje.. przeliczam.. okazuje się, że nie jestem sama.. Małż też je.. przelicza..
Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis
: 05 maja 2014, 22:41
autor: ANYA
Dortezka ale ja tez mam cos takiego, ze jak wracam do domu to od razu sprawdzam moje proski czy sa wszystkie cale - normalnie schiza

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis
: 06 maja 2014, 17:02
autor: boe22
Ja nie mam czasu ich przeliczać, bo tak walą w kraty, że obawiam się, że się uwolnią i rozleją się po domu...
Szybko taca i biegnę, biegnę...
Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis
: 06 maja 2014, 17:30
autor: balbinkowo
boe22 pisze:Ja nie mam czasu ich przeliczać, bo tak walą w kraty, że obawiam się, że się uwolnią i rozleją się po domu...
Szybko taca i biegnę, biegnę...
Hahaha... moje wyobraźnia zaczeła działać...

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis
: 06 maja 2014, 17:33
autor: boe22
Ja nie wiem czy to śmieszne...
Zawsze tak mnie poganiają, kiedyś się zabiję na zakrętach!
Świnie rządzą twardą ręką(łapą)!
Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis
: 06 maja 2014, 17:39
autor: ANYA
Mi latwo to wyobrazic bo mam tak za kazdym razem.
Mam swinki w dwoch pokojach, tutaj wrzask i tam wrzask...nie wiem gdzie leciec najpierw. Do Ryana i Lewisa czy to reszty, bo Ci tez maja sile w glosie. No ale ja lubie jak mi sie swinie dra bo przynajmniej wiem ze zyja
Nie wiem czy pamietacie ale kiedys mi sie zdarzylo ze zostawilam dwie klatki otwarte.
Ryan byl wtedy z Diablo w klatce i nie zamknelam Angelo. Przychodze z collegu apatrze na klatke Ryana a tam Angelo lezy sobie na jego poslaniu. O malo zawalu nie dostalam wtedy. Ryan z Angelo sie dogadali bez problemu i ganiali biednego Diabelka. Ten az wskoczyl do pasnika zeby sie schowac a jak mnie nie bylo to siedzial w domku ktory byl na wybiegu bo ta dwojka nie chciala go wpuscic do klatki. Wtedy musialam umiescic Diabelka osobno. Dobrze ze Alfa nie wypuscilam bo pewnie bez weta by sie nie obeszlo

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis
: 06 maja 2014, 17:44
autor: boe22
Terroryści!
Nie po dobroci- to siłą!
Ze świnią nie wygrasz. Jego na wierzchu zawsze!

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis
: 06 maja 2014, 17:44
autor: balbinkowo
Przepraszam, skoro tak stawiacie sprawę, to rzeczywiście nie jest śmieszne

Na urodzinki sprawię wam dziewczyny skarpetki antypoślizgowe, abyście się mniej na zakrętach ślizgały i szybciej dotarły do swych rozwrzeszczanych skarbów

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis
: 06 maja 2014, 17:46
autor: ANYA
Balbinkowo bardzo dziekuje za checi, ale mi juz dziecko kupilo takie skarpetki

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis
: 06 maja 2014, 17:51
autor: balbinkowo
ANYA pisze:Balbinkowo bardzo dziekuje za checi, ale mi juz dziecko kupilo takie skarpetki

Aaaach, to o ciebie już się nie martwię

jesteś zabezpieczona

To jeszcze boe mi została
