Strona 132 z 445
Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi
: 16 cze 2015, 11:44
autor: katiusha
Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi
: 16 cze 2015, 19:47
autor: martuś
dortezka pisze:
aa.. martuś uważaj na słowa które piszesz.. Czasami opowiadam Małżowi o czym tu piszemy (nie o wszystkim oczywiście!) i ot tak mu wspominam ze śmiechem o Twoim "zboczeniu z drogi" a on na to "czemu nie? Sam bym Nutkę pogłaskał"

Jak coś to zapraszam serdecznie
A to Balbinkowy bobek czy ukradła którejś koleżance?
Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi
: 16 cze 2015, 20:35
autor: dortezka
Nie mam pojęcia czyj był to bobek.. tak się dobrze ukrył, że już ją taką z klatki wyciągnęłam
Dziś postanowiliśmy obcinać pazurki.. Freci obcięłam za krótko i leciała krewka.. oczywiście tamowałam skrobią ale i tak panikowałam

Pigi za to dla odmiany mnie.. osikała.. i salon.. odskoczyłam a ona kontynuowała.. biedna widać nie mogła już dłużej wytrzymać

a taką kałuże zrobiła, że jestem pełna podziwu, że to wszystko zmieściła w sobie

Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi
: 16 cze 2015, 20:41
autor: katiusha

Taką megakałużę Amolcia mi zaserwowała, jak po godzinie z piersiowego wyleżu na wybieg trafiła

Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi
: 16 cze 2015, 20:44
autor: dortezka
tylko że Pigi Małż trzymał przodem do mnie

więc i koszulka i spodnie.. kapeć.. no i podłoga

Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi
: 17 cze 2015, 9:36
autor: Arya90
To z miłości do Ciebie

Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi
: 17 cze 2015, 10:20
autor: Pani Strzyga
Ja się boję Ahri obcinać, bo ona ma w jednej łapce ciemne pazurki i niezbyt widać do którego miejsca jest bezpiecznie. Chyba bym zawału dostała, gdyby mi na nagle zaczęła krwią z palca sikać...
Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi
: 17 cze 2015, 10:21
autor: Asita
Ja już obczaiłam o co chodziło z tym bobkiem na łebku: ona sobie loki na wałki chciała zakręcić

Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi
: 17 cze 2015, 10:57
autor: Lilith88
Asita to może być to
Strzyga ja mam same czarne pazurki dokładnie to jakoś 67 czarne + 3 jasne u Taśka

Raz tylko lekko u Taśka zahaczyłam o rdzeń, bo tylko taka kropelka krwi się zrobiła i nie ciekło. Tnij mniej więcej tak jak jasne pazurki, masz o tyle dobrze że możesz porównać sobie, ja też robię tak, że tknę częściej a mniej. Niby nigdy nie zrobiłam im krzywdy a i tak się zawsze przy obcinano pocę z wrażenia, nerwy są tu chyba normalne

Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi
: 17 cze 2015, 12:06
autor: dortezka
No ładnie, to przeszkodziłam biednej Balbince w układaniu fryzurki.. rozumiem, że to miała być trwała czyli po zakręceniu na boby któraś miała to utrwalić sikiem?
ja z czarnymi robię dokładnie jak Lilith pisała.. porównuję z jasnymi i tnę podobnie lub zostawiając więcej pazurka. Frenia ma niby jasne takie w lekki brąz wchodzące, ale rdzeń widać. Nie mam pojęcia jak ja jej to zrobiłam ale aż normalnie miała okrwawione futerko

na szczęście sytuację opanowaliśmy ale Małż mnie jeszcze rano wypytywał jak jego Frenia dziś

najgorzej to mi się Balbinki obcina.. ona ma te paluszki przeokropnie powykręcane.. taka już trafiła a miała może max pół roku.. nie chcę nawet myśleć co jej się przydarzyło, że do takiego stanu się doprowadziła
Następne obcinanie już u naszego weta. On ma magiczny proszek a i tak przed naszym wyjazdem będziemy dziewczynom przegląd robili
