Strona 132 z 165

Re: Dwa łyse szczęścia: Toffi oraz Lucky.

: 23 paź 2014, 18:52
autor: Zaffiro
Rośnie jak na drożdżach :D dogadzasz mu zapewne :D

Re: Dwa łyse szczęścia: Toffi oraz Lucky.

: 23 paź 2014, 18:56
autor: CocoChanell
moja Czika tez na nowo nauczyła sie czystosci i zalatwia do kuwety, ale boby sa wszedzie :p siano i pokarm nosi na swoja luksusowa kanapke :) wszystkiego pelno ale nie mokro :)

Re: Dwa łyse szczęścia: Toffi oraz Lucky.

: 23 paź 2014, 18:58
autor: Zaffiro
Jak nauczyłyście świnki korzystania z kuwetki? ;)

Re: Dwa łyse szczęścia: Toffi oraz Lucky.

: 23 paź 2014, 19:03
autor: kleymore
Maja1983 pisze:Jak nauczyłyście świnki korzystania z kuwetki?
Kopa siana do kuwety :laugh: poidło, sianko i jedzenie przy kuwecie, nauczyły się wchodzić żeby się napić i zjeść, teraz tam siusiają, bobczą na dry bed, ale nigdy nie robią do norek. Także bezproblemowe są :szczerbaty:
CocoChanell pisze:moja Czika tez na nowo nauczyła sie czystosci i zalatwia do kuwety, ale boby sa wszedzie :p siano i pokarm nosi na swoja luksusowa kanapke :) wszystkiego pelno ale nie mokro
To podobnie jak moje, wychowane świniaczki hahaha
Maja1983 pisze:Rośnie jak na drożdżach :D dogadzasz mu zapewne
A weź... on cały czas woła jeść, ciągle! Szuranie klapkami usłyszy i od razu wrzeszczy, w nocy się przekręcę na łóżku i już myśli, że pora jeść. Rozpieściłam go :szczerbaty:

Re: Dwa łyse szczęścia: Toffi oraz Lucky.

: 23 paź 2014, 19:11
autor: CocoChanell
ja podobnie :) zeby jesc siano musi wejsc do kuwetki miska obok, wiec dupa w kuwecie a ryjkiem siega po smakołyki :lol: no ale dodatkowo po kazdym kolankowaniu czy wybiegu, wkladajac ja do klatki wsadzam ja do kuwety ona robi siku i dostaje swoja ukochana miete:)) wiec teraz jak widze ze idzie na siku zrywam jej liscia i otrzymuje jak zrobi swoje:)) robie to dalej mimo ze juz sie nauczyla.

Re: Dwa łyse szczęścia: Toffi oraz Lucky.

: 23 paź 2014, 19:17
autor: Nejvii
A mnie ciekawi jaką dietę zastosowałaś dla Lakusia, że tak szybko przybrał na wadze? :)

Re: Dwa łyse szczęścia: Toffi oraz Lucky.

: 23 paź 2014, 19:32
autor: etycja
Niesamowicie piękne. Krówkowy chłopak jest prześliczny.

Re: Dwa łyse szczęścia: Toffi oraz Lucky.

: 23 paź 2014, 19:34
autor: kleymore
Nejvii pisze:A mnie ciekawi jaką dietę zastosowałaś dla Lakusia, że tak szybko przybrał na wadze? :)
Dostawał karmę CC, nie chciała przechodzić przez strzykawkę, więc wkładałam do mikrofalówki na 10 sekund i robiła się fajna papka. On ogólnie miał apetyt, ale nie mógł chodzić przez ten paraliż. Miał też problem z jedzeniem suchej karmy, ale warzywa wcinał. Był chętny do współpracy, nie musiałam go karmić na siłę, sam się rwał do strzykawki i wiedział, że zaraz będzie amciu :D
Do tego przy misce z karmą miał miseczkę z płatkami owsianymi, które uwielbia. Musiałam go wyjmować z norek, bo sam nie wychodził, jak już się wgramolił do środka to chciał spać i odpoczywać, a jeść trzeba było. Podczas jednego karmienia potrafił zjeść z 16 takich insulinówek jak na filmie.

Tak wcinał: https://www.youtube.com/watch?v=dI2p9c5 ... e=youtu.be

No i dla przypomnienia, Lakuś brudny, wychudzony... z paraliżem.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek
Obrazek


Mały teraz
Obrazek

Etycja dziękujemy bardzo!

Taka ciekawostka na dziś: odkąd jest u mnie Tofiś to kąpałam go ze trzy razy. Baldwiny ostro się brudzą, a skórę mają taką, że lepiej znoszą kąpiele. No i odrobinkę później go oliwiłam, zawijałam w kocyk i grzaliśmy się. Od jakiegoś czasu zauważyłam, że ma nad jądrami plamę brązową i nie wiedziałam, czy taki jest jego urok. Napisałam do hodowli bo już z taką plamką go dostałam, co się okazało? Że to substancja z gruczołu łojowego i mam to potrzeć oliwką :laugh: Minuta roboty i pupka aż się błyszczy. Wstyd się przyznać. No, każdy się uczy na błędach, a ja nigdy nie miałam jasnego prosiaczka :szczerbaty:

Re: Dwa łyse szczęścia: Toffi oraz Lucky.

: 23 paź 2014, 19:47
autor: kleymore
:jupi: :jupi:

Obrazek

Re: Dwa łyse szczęścia: Toffi oraz Lucky.

: 23 paź 2014, 19:49
autor: Zaffiro
Pięknie :jupi: :buzki: