CAVIARNIA

Pomyślałam, że już wrócił.. Czyli potencjalni zainteresowani zrezygnowali?

Tak, u dziecka jest zagrożenie alergią, więc rozsądniej nie brać, niż oddawać...

A to nie miało być do dwóch panienek? Tak wywnioskowałam śledząc wątek

Nie, do jednej panienki w Łodzi.
Dwie panienki, to Pernilla i Belinda, które, tak się złożyło, że jadą do Lublina, do Beatrice, gdzie im będzie dobrze nawet i bez rudego chłopaka

Piękny ten Avi.. Jeny ja bym tyle świnek stąd ugościła.. Najbardziej mnie złości, że większość co mi się podoba są tak daleko

ma coś w sobie ten Avi

Złoty chłopak
Jak się moje białe kluski nie uspokoją, to rozważę przyjęcie "opiekuna stada". Podobno może pomóc.
Na razie kombinujemy z Główną Świnkową, jak przeorganizować pokój, żeby wstawić większą klatę. 100 to dla nich za mało.

Hehe, zdjęcia na zielonym kocyku ze smokiem
U nas też dokończył żywota jako mata dla świnek (i materiał na norki)

Kocyk kupiłam w ciuchlandzie za bodaj 8 zł i jest świetny! Pierny i lekki.
Avi podrywa Jelenę przez kraty - gadają sobie, a on po prostu śpiewa do niej jak kanarek. Nie chcę ich razem puszczać, żeby nie zamęczył starszej pani, ale co sobie pogadają, to ich

Ale żony szukamy nadal. a może lepiej żon? Bo to chłopak na schwał jest...

porcella pisze:Avi wraca do puli adopcyjnej.
takie życie.

Ciekawe, czy dogadałby się z Hanyskiem... Moim babom chłop by się przydał bardzo. Mania ma nas, poza tym jest damą i awantur nie urządza, za to pozostałe jędzunie...