CAVIARNIA

Za łapciulkę i odzywajcie się częściej

Popieram Poprzedniczki! Trzymamy kciuki i wszystkiego arbuzowego!

Co u Dorci?

Dorcia w wyniku paskudnego podo straciła dwa paluszki w przedniej łapce. Ale radzi sobie dobrze. Dochodzi do siebie, chociaż upały dają się we znaki i teraz ulubionym legowiskiem jest to z zamrożonym wkładem.
Niedługo wrzucimy fotki dorciowe.

No to jest Dorcia po zmianie opatrunku. Łapka sie goi rewelacyjnie. Na pocieszenie posiłek arbuzowo bazyliowy.

Oj, biadaczka. Ale to ucięte tak?

Biedna babunia

Nie ucięte. Martwica weszła i jeden palec albo odpadł albo go odgryzła - nie wiem jak było bo w nocy sobie zdjęła bucik. A drugi paluszek usunęła dr Kasia. Tak na prawdę pociągnęła i wyszedł. Cały czarny był.
Ale goi się dobrze. Daję zdjęcie łapki

Biedactwo żeby już się łapka zagoiła