Strona 14 z 26

Re: Bianka i Borówka u Risoldy w Zielonej Górze

: 05 kwie 2015, 20:30
autor: meiss
Również życzymy Wam Wesołych Świąt, aby świneczki szybko się przyzwyczajały i zdrowo rosły i były grzeczniutkie, by nie przeszkadzać swojej Dużej :buzki:

Re: Bianka i Borówka u Risoldy w Zielonej Górze

: 07 kwie 2015, 18:48
autor: Agmeszka
Trochę spóźnione życzenia :)
Dużo zdrowia dla całej rodzinki a świnkom życzę zawsze świeżej trawy rano i wieczorem :lol:

Re: Bianka i Borówka u Risoldy w Zielonej Górze

: 07 kwie 2015, 21:29
autor: Yvon
Dziękuję za życzenia.
Świniaczki leżą słodziutko i zerkają na mnie :) Bianka leży na hamaku i ma wyciągnięte nóżki, a Borówka leży w tunelu. Dzisiaj zrobiłam pranko legowisk, nazbierało się trochę tego. Owies z wielkiej donicy już zjedzony, za kilka dni posieję następną porcję. Tak właściwie to nic nowego się nie wydarzyło. Malutkie coraz bardziej się do mnie przekonują. Siusiają dalej do kuwetki, myślę, że już wiedzą, że tam jest miejsce do załatwiania się. Bobki też są w kuwecie, chociaż czasem też gdzieś leżą pojedyncze. Codziennie tak godzinę są na wybiegu. Mają tam kapcioszka, norkę i tunel. Bardzo lubią różne ziółka, a z warzyw chyba najbardziej przepadają za buraczkami i kalarepką, chociaż zawsze wszystkie warzywka znikają, nic nie zostaje, ale zawsze najpierw biorą właśnie buraczka i kalarepkę. Mało kwiczą, ale już kwiczą :) Najczęściej podczas krojenia warzyw.

Re: Bianka i Borówka u Risoldy w Zielonej Górze

: 15 kwie 2015, 18:50
autor: jolka
Nawet nie wiesz jak się cieszę, ze sie tu spotkałysmy :jupi: a na dodaek masz laborantki dwie piekne :jupi: Jaki ten swiat mały :love:

Re: Bianka i Borówka u Risoldy w Zielonej Górze

: 16 kwie 2015, 22:26
autor: Yvon
Też się cieszę, że się tu spotkałyśmy :) A prosiaczki mam śliczne i bardzo je lubię. Właśnie teraz Borówka zajada sianko, a Bianka gryzie domek. Świneczki są żwawe, ciągle coś się dzieje, mogłabym je obserwować bez przerwy. Teraz Bianka przestała gryźć domek i pobiegła na górę na legowisko i się myje, a Borówka dalej pałaszuje sianko. Zaraz idę je pomiziać :jupi:

Re: Bianka i Borówka u Risoldy w Zielonej Górze

: 26 kwie 2015, 19:23
autor: Yvon
W miniony poniedziałek odwiedziła nas Agmeszka, ta, która była na WPA. Dziewczynki pochowały się w domkach, widać było tylko noski :) , ale porozmawiałyśmy sobie z Agnieszką / oczywiście o świnkach /, wypiłyśmy herbatkę. Było bardzo sympatycznie.

Re: Bianka i Borówka u Risoldy w Zielonej Górze

: 26 kwie 2015, 19:25
autor: jolka
i fajnie :jupi:
a kiedy będą zdjęcia dziewczynek? :photo: :D

Re: Bianka i Borówka u Risoldy w Zielonej Górze

: 26 kwie 2015, 19:28
autor: Yvon
Cześć, Jolu :buzki: Aparat planuję kupić w maju za majową wypłatę, to już wkrótce i będę cykać foty. Stary, jak pisałam wcześniej, zepsuł się. Po majowym weekendzie udam się na zakup aparatu.

Re: Bianka i Borówka u Risoldy w Zielonej Górze

: 26 kwie 2015, 19:31
autor: jolka
Risolda pisze:Cześć, Jolu :buzki: Aparat planuję kupić w maju za majową wypłatę, to już wkrótce i będę cykać foty. Stary, jak pisałam wcześniej, zepsuł się. Po majowym weekendzie udam się na zakup aparatu.
to ja czekam z niecierpliwośćią. Bo uwielbiam oglądac swinki :love:

Re: Bianka i Borówka u Risoldy w Zielonej Górze

: 26 kwie 2015, 22:22
autor: Yvon
Ja ostatnio też tylko rozmawiam o świnkach. I też lubię oglądać zdjęcia świnek. I tutaj na forum i na fb. Czasem nawet jak z kimś rozmawiam i dużo mówię o świnkach, to pytam, czy jeszcze chce o świnkach słuchać, czy mogę jeszcze mówić, czy może zmienić temat :) Na ogół mówią, że chcą słuchać. O kotku moim też lubię mówić, ale o świnkach mówię więcej, jakoś u nich więcej się dzieje.