CAVIARNIA

Oj jam nietroskliwa... Jutro coś upichcę

katiusha pisze:Oj jam nietroskliwa... Jutro coś upichcę

wstyd moja droga

Eeeee. Mea culpa.. Ale trawkę dziś przyniosłam..Bardzo ładną.. Zjedzona cała...

dzisiaj na wybiegu

jola na spacerku nie uciekają po kątach ? moje tak , na krok nie mogę odejść

u Ciebie na zdjęciach wydają się takie swobodne i zadomowione

basia M pisze:jola na spacerku nie uciekają po kątach ? moje tak , na krok nie mogę odejść

u Ciebie na zdjęciach wydają się takie swobodne i zadomowione

ha ha, troszkę stresuje je Grusza, bo pakuje im się do klatki i wyjada z misek , ale ogółnie dziewczynki już mozna powiedziec wyluzowane- jak na laborantki

moje maluszki w klatce to jak u siebie, seniorom się wcale nie dają,a i jedzenie nieżle kradną ( bo są szybciutkie ) , a moje starsze gapy na początku to nie wiedziały co się dzieje
jedzą a za sekundę kęsa ni ma....

Troszkę zaczyna mnie niepokoić fakt, ze o dziewczynki nikt nie pyta
a one takie piekne są. Choć cholery- wczoraj jedna udziabała moja golaskę w ucho- tak było ostro na wybiegu

Aloki


Amala

zero odzewu, a takie jesteśmy cudne
to dzisiejsze ważenie

Ale już duże panny z nich. I takie ładne! Ludziska, brać!