Ja to widzę tak, że od góry zdjęcia jak były malusie i trzymały się mamy, potem większe zdjęcia i te z sesji świątecznej, w prezentach i z bombkami, a potem zdjęcia przechodzą w te najbardziej aktualne. Gdyby graficznie było to ładnie dopracowane to można by wystawić jako cegiełkę i może każdy maluch "zarobiłby" na wyprawkę do nowego domu, bo rozumiem, że wszystkie mają już rezerwację?
(Czy jeśli chciałabym np. wydrukować taki kolaż, to czy powinien on być w jakimś dużym formacie zrobiony, jeśli na kartce miałby mieć minimum A3?

)