Strona 130 z 363

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 18 kwie 2016, 19:30
autor: Siula
Assia w takim razie spokojnie bierz ten ślub. Fakt,że gotuje to już dużo,a jeszcze parę rzeczy do tego potrafi znaczy się nada. :lol: Wiecie dziewczyny, ja też długo przebierałam i wzięłam takiego co prawie wszystko potrafi ;) . Samochodem nie musiał dobrze jeździć bo to to akurat umiem i lubię :laugh: A no fakt samochodu nie naprawi, ale mechanizm do szyby już wymieniał w aucie rozkręciwszy całe drzwi także jest dobrze. Nie będę mu już mówić co tu piszecie bo dosyć było zachwytów od koleżanek z pracy jak im zdjęcia mieszkania pokazałam ;)

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 18 kwie 2016, 21:25
autor: dortezka
Assia.. to i do zazdrośnic ja się dołączam :szczerbaty:

kurcze.. chyba muszę iść i zacząć szukać.. :szczerbaty:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 18 kwie 2016, 21:48
autor: Siula
Daj spokój, obcego chłopa będziesz brać. Teraz to wiesz co masz swój to swój :laugh:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 18 kwie 2016, 22:05
autor: dortezka
e tam.. mówią, że zawsze może być lepiej :szczerbaty: :laugh: albo to było powiedzenie, że zawsze może być gorzej? :think:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 18 kwie 2016, 22:08
autor: balbinkowo
dorotezka przemyśl to jeszcze, ten już wytresowany a nowego musisz od podstaw wszystkiego uczyć :lol:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 18 kwie 2016, 22:10
autor: Siula
I nie wiadomo czy nie ucieknie jak Cię rano zobaczy, a ten już przyzwyczajony do widoków takowych :rotfl: :rotfl: :rotfl:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 19 kwie 2016, 5:12
autor: Assia_B
Pewnie, że się nada :love: Nie oddam!

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 19 kwie 2016, 8:16
autor: dortezka
Siula no wiesz??! :szczerbaty: :rotfl:

Czasem trzeba coś w życiu zmienić na lepsze.. tylko co? :102:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 19 kwie 2016, 10:10
autor: Fionka2014
Wow... regał zrobił pierwsza klasa :)

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 19 kwie 2016, 11:01
autor: Siula
Dziękuję, jestem zadowolona z męża i regału :D
Dortezka! Przecież wiadomo,że żadna z nas nie wygląda rano jak te panie w serialach, a dla mężów i tak jesteśmy seksowne :lol:
Ja to stwierdziła,że jednak stuknięta jestem. Myślałam wczoraj w sklepie i myślałam, czy kupić sobie buty za 69,90 czy aby na pewno są mi potrzebne. Za to legowiska za prawie 100 zamawiam dla świń w moment :roll: :lol: