Strona 127 z 225

Re: Gucio, Stefan & Dyzio

: 26 lis 2014, 21:44
autor: llenka
aaale leniuch ;)

my też zawsze chodzimy na przegląd prosiaków, ale nie coroczny :P
I jak wchodzimy do gabinetu to nasz pan Krzyś zawsze mówi "ooo, wieprzowinki przyszły, schaboszczaki moooje kochane" :laugh: No a co ja mam mu powiedzieć, jak on tak pieszczotliwie do nich mowi :idontknow:
ciesze sie jak wariatka bo to rozczulające gdy facet tak się odnosi do tak kruchutkich podopiecznych ;)

Re: Gucio, Stefan & Dyzio

: 26 lis 2014, 21:56
autor: dortezka
llenka pisze: "ooo, wieprzowinki przyszły, schaboszczaki moooje kochane"
Ilenka.. to lepiej niż mój.. bo mój zawsze zaczyna od pytania, czy dziś cała rodzinka, po czym "ale nie ma żadnej nowej świnki?? Pani Doroto, ale ja panią proszę.. naprawdę proszę.. ale bardzo proszę.. ani jednej świnki więcej.." :szczerbaty:

Re: Gucio, Stefan & Dyzio

: 26 lis 2014, 21:58
autor: llenka
a mój się cieszy jak mam nową :laugh:
a najlepsze jest to, że im więcej tym większe rabaty mamy :laugh:
i psa mojego uwielbia, też miał boksera, więc jak przychodzę do niego ze Spajkiem, są oboje wniebowzięci :rotfl:

Re: Gucio, Stefan & Dyzio

: 27 lis 2014, 12:46
autor: pastuszek
Nie no one zawsze jeżdżą pojedynczo ze mną autobusem do weta - bo zaraz wyjdzie, że raz do roku chodzimy do weta :lol:
A raz do roku pakuje całe towarzystwo w taksówkę i jedziemy wszyscy - raz na rok można zaszaleć :szczerbaty:
No rabat by się przydał - powinniśmy mieć tam kartę stałego klienta jak nic :102:

Re: Gucio, Stefan & Dyzio

: 27 lis 2014, 17:04
autor: llenka
my też :D
Ja pakuję dziewczyny do transportera i idziemy wszyscy razem. Czasem jeszcze psa brałam na przegląd. Grzeczny jest, więc siedział i patrzył jak dziewczyny są przeglądane :)

Re: Gucio, Stefan & Dyzio

: 29 lis 2014, 0:39
autor: pastuszek
Prośki teoretycznie zdrowe, praktycznie każdy dostał swoją działkę medykamentów. Dyzio na poprawę perystaltyki, Stefan na charczenie a Gucio na łapki.
Stefan tak się starał być miłym dla pani doktor - nie dziabnął ani nic - ale rabatu nie dostali :idontknow: :lol:

:photo:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Gucio, Stefan & Dyzio

: 29 lis 2014, 1:20
autor: llenka
chłopcy bardzo słodcy :love:
Stefan był po prostu dzielny :D

Re: Gucio, Stefan & Dyzio

: 29 lis 2014, 12:37
autor: Zaffiro
Ale kochani :love:

Re: Gucio, Stefan & Dyzio

: 29 lis 2014, 18:02
autor: ANYA
pastuszek pisze: Stefan tak się starał być miłym dla pani doktor - nie dziabnął ani nic - ale rabatu nie dostali :idontknow: :lol:

[/url]
Moze powinnien ja dziobnac i to porzadnie to dostalby rabat od razu :rotfl:

Slicznie chlopaki wyszli na fotach. Musisz uszyc kapciocha rozm XXL bo jakos sie nie mieszcza do jednego ;)

Re: Gucio, Stefan & Dyzio

: 30 lis 2014, 0:39
autor: dortezka
ANYA pisze: Moze powinnien ja dziobnac i to porzadnie to dostalby rabat od razu :rotfl:
chciałam napisać to samo! Pigi próbuje odgryźć wetowi palce i co.. i mamy rabacik :szczerbaty:
pastuszek pisze: Obrazek
wciągnęli by pośladki i zrobili miejsce dla Dyzia :D