CAVIARNIA

Cynthia pisze:Ja nie mam telewizora w domu (jeszcze się nie dorobiłam), ale obserwacja prosiąt + akwarium = i telewizor nie jest do niczego potrzebny.

Ja mam to samo od jakiś 6 lat i nie odczuwam potrzeby kupna tylko zamiast akwarium mam dziecko i komputer

Zaraz jedziemy na kolejny zastrzyk.
Dream wychodzi z nory, przemieszcza się po klatce. Podchodzi do miski i coś skubie z resztą dziewczyn. Najchętniej zioła...
Wczoraj zważyłam Ginger... 917 g. Rośnie drugi pancernik

no rewelacja same dobre wieści!

I niech tak zostanie

Fantastyczne wiadomości. Od razu lepiej się liczy w robocie.

Wróciliśmy, Pani dr jest z łaciatej dumna. Nie chwalimy dnia przed zachodem słońca, ale widać znaczną poprawę. Jutro mała jedzie znów do lecznicy i zabieram ją we wtorek. We wtorek ma mieć podaną ostatnią dawkę antybiotyku

Z tej radości poszłam do sklepu i w nagrodę, że wytrzymałam to nerwowo kupiłam cukierniczkę, solniczkę, pieprzniczkę i 3 naczynia żaroodporne. I coś jeszcze...
Teraz czekam jak mnie Pani doktor podliczy i zobaczę, czy nie przegięłam finansowo

Dałam dziewczynom seler młodziutki. O zielone dopominały się wszystkie trzy świnki - Dream również. Chyba się popłaczę ze szczęścia

Pomalutku wraca do siebie

Świetne wieści . Buziaki dla dzielnej rekonwalescentki i oczywiście wymiziać resztę trzódki

Super! Żądamy więcej zdjęć i więcej pyszności dla dochodzącej do zdrowia!